bob74 Opublikowano 19 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2018 BOB nie gniewaj się ale nie wysyłam nic w szkle ,bo mogło by się potłuc i była by lipa. ...folia bąbelkowa, ew. gąbka i daje radę, dodatkowy karton z zewnątrz i kilkaset kilometrów bez stłuczki, nie raz ćwiczone 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej W. Opublikowano 1 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2018 (edytowane) Przeczytałem dziś coś takiego: "Johnnie Walker zmienia się w Jane Walker w ramach walki z seksizmemWhisky Johnnie Walker zmienia płeć – 1 marca 2018 w sprzedaży pojawi się Jane Walker. Na etykiecie, zamiast charakterystycznego dżentelmena, zagości krocząca kobieta.Producent trunku, brytyjskie Diageo, tłumaczy tę rewolucję chęcią dostosowania się do nowych wewnętrznych przepisów branży alkoholowej przyjętych na Wyspach – powstały one, żeby walczyć z seksizmem w produkcji alkoholu. Na cenzurowanym znalazły się nazwy i grafiki mogące zostać uznane za obraźliwe. Nie bez znaczenia były także skandale związane z molestowaniem seksualnym aktorek z Hollywood.Jako marka, która rozwija się od niemal 200 lat, Johnnie Walker z dumą robi kolejny krok w przyszłość, wprowadzając Jane Walker jako kolejny symbol naszego zaangażowania w proces ulepszania się.Jane Walker ma zadebiutować w marcu 2018 roku na rynku USA.Kobiece imię otrzyma 12-letni trunek z czarną nalepką. To pierwsza od ponad 100 lat ingerencja w logo słynnej whisky.Producent informuje, że na razie będziemy mieć do czynienia z limitowaną edycją „kobiecego” alkoholu, a Johnie Walker nie zostanie usunięty całkowicie. Wraz z dążeniem do zniwelowania seksizmu można być może się spodziewać, że Jane wyprze Johnniego z większej liczby butelek i gatunków.Producent zadeklarował ponadto, że za każdą sprzedaną butelkę Jane Walker przekaże dolara na organizacje walczące o prawa kobiet." No cóż...W połowie 2018 roku koncern Daimler Benz planuje rewolucyjne zmiany. Ze względu na coraz częstsze przypadki zachowań seksistowskich przejawianych przez tak zwaną płeć piękną koncern ze Stuttgartu postanowił pójść z duchem czasu. Nazwę Mercedes zastąpi nowa, nie kojarząca się tak niekorzystnie konsumentom firmy. W czerwcu na ulice naszych miast powinien wyjechać Jürgen S Classe. Flagowy model o sympatycznie brzmiącej, nie kojarzącej się niekorzystnie nazwie, napędzany 12-cylindrowym motorem powinien podbić serca męskiej klienteli i pokazać, że na seksizm nie ma przyzwolenia. Decyzję o zmianie nazwy przyspieszyły ostatnie, bulwersujące doniesienia z Hollywood. Znany producent filmowy okazał się ofiarą molestowania seksualnego. Aktorki poddawały go intensywnym ćwiczeniom gimnastycznym w celu uzyskania angaży w kasowych filmach. Również firma Volkswagen w odpowiedzi na liczne protesty i oskarżenia o wstecznictwo i seksistowski szowinizm, postanowiła działać. Ostatnia Skoda Octavia zjedzie z taśm montażowych w maju. Zastąpi ją dużo ładniejszy i komfortowy Skoda Jaromir. 5 euro z każdego sprzedanego Jaromira zostanie przeznaczone na budowę ośrodka rewalidacyjnego dla aktywistek feministycznych. Szerokiej drogi! I pamiętaj: piłeś Jane Walker - nie jedź! Edytowane 1 Marca 2018 przez Maciej W. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 (edytowane) ostałem dzisiaj zaległy prezent imieninowy. Butelka wygląda też na "zaległą" Znacie ten trunek?Mam wstawić "do szafy" czy wypić?Dowiedziałem się jeszcze od darczyńcy, że butelka ma minimum 15 lat. Ma to jakieś znaczenie? Edytowane 22 Kwietnia 2018 przez BOB1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Whisky leżakuje w beczkach a czas trzymania jej w butelce nie ma żadnego wpływu na smak, tym bardziej, że to blend Więcej tutaj: https://sklep-domwhisky.pl/product-pol-5852-Haig-Gold-Label-40-0-7l.html 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Tak, widziałem ale zastanawiam się czy otwierać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zdecydowanie tak. Jeżeli okaże się, że blend jest niezbyt udany to zawsze możesz napić się jakiegoś single malta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 sądzę, że w przypadku blendów, jednak lezakowanie w butelkach ma sens. Smaki się lepiej "układają" z czasem. Stają się bardziej "łagodne", niektóre nuty bardziej lub mniej wyraziste czy dominujące. Nie zawsze musi im to wyjść na dobre, ale zawsze znajdą się smakosze którym to podejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Dla mnie większość blendów ma smak jodyny, nie ważne jak długo leżakują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dano-G Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Dla mnie większość blendów ma smak jodyny, nie ważne jak długo leżakują.Ciekawe stwierdzenie Nie wiem jak smakuje jodyna, ale może teraz będzie mi łatwiej. Tanie toto? Może zamiast łychy.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qowax001 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Ciekawe stwierdzenie Nie wiem jak smakuje jodyna, ale może teraz będzie mi łatwiej. Tanie toto? Może zamiast łychy.... Podobny efekt można uzyskać pijąc whisky i jedząc pierogi z jagodami 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bułka Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Jak smakuje jodyna? Niespecjalnie ciekawie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Posmakowaliśmy na moim obiadku "imieninowym"W smaku dość ostra. Kostka lodu wskazana. Tort bezowy z bitą śmietaną i owocami ("hand made" mojej żony) miło uzupełniał wyraźny owocowy smaczek Na pewno warta degustacji 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Dla mnie większość blendów ma smak jodyny, nie ważne jak długo leżakują.Trudno sie nie zgodzić, zwłaszcza że blendy, w przeciwieństwie do singli, sa kierowane do "szerokiego grona odbiorców" czyli mają mniej więcej podobne "uśrednione" smaki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konstanty Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Trudno sie nie zgodzić, zwłaszcza że blendy, w przeciwieństwie do singli, sa kierowane do "szerokiego grona odbiorców" czyli mają mniej więcej podobne "uśrednione" smaki.z moich obserwacji wynika, że blended są pite w jednym, jasno określonym celu ;-)z colą i innymi dodatkaminie czuć wtedy jodyny 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konstanty Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Posmakowaliśmy na moim obiadku "imieninowym"W smaku dość ostra. Kostka lodu wskazana. Tort bezowy z bitą śmietaną i owocami ("hand made" mojej żony) miło uzupełniał wyraźny owocowy smaczek Na pewno warta degustacji jeszcze nie piłem whisky pod tort bezowy;-)jak masz - to może jakieś brandy wypróbuj do słodkości; armeńskie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 ...to spróbuj (tylko skąd weźmiesz tort bezowy mojej żony?!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konstanty Opublikowano 22 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2018 ...to spróbuj (tylko skąd weźmiesz tort bezowy mojej żony?!)ja bardziej w wytrawne smakiniż w słodkie ;-)a whisky to raczej na koniec dnia, solokominek, te sprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kasztan Opublikowano 18 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2018 Tak sobie czytam ów wątek. Ciekawi mnie ilu z Was piło Łychę zacieraną w domowym zaciszu. Żadne korpo-szczyny ze sklepu tego nie przebiją. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 18 Maja 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2018 Oświeć nasze chamskie podniebienia i ubogie umysły, jak to się zaciera "Łychę" w domowym zaciszu? 9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 9 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2018 Coś dla fanów whisky i PLiO..https://www.rmfmaxxx.pl/news/Whisky-z-motywem-Gry-o-Tron-Znana-marka-wprowadza-nowy-trunek,42871.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 10 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2018 Noooooo, nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalaar Opublikowano 10 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2018 Bart czego się bojasz smaku Janka czy efektu ubocznego w postaci niebieskich oczu po spożyciu?Jagody wszak są podobno w składzie Kiedyś "smakosze" po "nalewce na kościach" podobno niebieskiej krwi dostawali , dlatego teraz im odbarwiają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon82 Opublikowano 25 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 Panowie pozwalam sobie odkopać temat.Czy testował już ktoś tego 5 letniego Western Golda z Lidla ? Znam podstawową edycję tego burbona, jest pijalna, ale jakoś nie byłem zawzięty aby kupować go ponownie.Może ktoś coś podpowie.Aby dodać coś do wątku mogę polecić coś z whisky single malt w cenie jak dla mnie jeszcze znośnej, +/- 110 zł za 0,7. Jest to Glen Moray Elgin Classic, fajna pozycja, dosyć łagodna. Na pewno nie wtopicie kasy, taka bezpieczna opcja, dobra na każdą okazję. Jak znajdziecie można śmiało brać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 25 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 A ja ze swojej strony z tanich ale takich które da się pić bez Coli polecam Dewars White, czasem można kupić w śmiesznej cenie. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
l.berlinski Opublikowano 25 Lutego 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2021 Ten Dewars to moje zeszłoroczne odkrycie. Do tej pory kupowałem Jamesona, Johniego Red Label,czasem Chivasa. Któregoś razu zaczepił mnie gość z promocji alkoholi w Carefourze i zapytał czy może coś zapoponować ( moja pierwsza myśl, oho, zaraz mi będzie zachwalał coś za 200zł... ). Pokazał Dewarsa za 50zł. Powiem krótko, bardzo fajny trunek,delikatny i miodowy. Kilka butelek już wypiłem :-). Próbowałem wersji Porto (leżakowanej w beczkach po porto ) za ok 70zł, t jest też fajna choć jeszcze bardziej delikatna, taka trochę kobieca. Piłem również 10letnią i tu powiem szczerze lekko się zawiodłem. Ostry smak jak dla mnie i be, coli nie dało rady pić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.