Skocz do zawartości

Whisky, moja żono


coma

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Ślinię się na 14y.o. singla od Tullamore, ale kurczę drogawa zabawa

Piłem. Lubię irlandzkie, burbony czy sherry cask... ta 14stka to dla mnie przerost formy. Dokładasz kasy a moim zdaniem nie warto. 12stka to już co innego :)

W cenie Tullamore 14stki trafi się Glenlivet 15 czy Glendronach 12 - tutaj już z niuansami można poszaleć. A jak nie szukasz niuansów to zostań przy 12 - moim zdaniem :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

(...) Ale w porównaniu do znanych mi i droższych marek to zdecydowanie odpowiada.

A w porównaniu do których konkretnie? Bo różne marki blend-ów mają swój profil smakowy często determinowany przez jeden charakterystyczny składnik lub jego brak. Dlatego sama informacja że komuś dany blend smakuje lepiej niż "inne" marki niewiele wnosi do tematu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mi odpowiada niż np. Grants, J. Walker, czy Ballantines.

Ciekawe... Ale luzzz. Dla mnie Dewars nie jest daleko czerwonego JW i całkiem blisko Balentyny czy też J&B. Ma wyraźnie wyczuwalny dym z torfu choć nie jest tak wulgarny jak Jaś. Do Grantsa mu daleko i tylko od gustu zależy w którą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...