Zywice epoksydowe lub lakiery do woblerow......

[artmio]

Witam

Mam takie pytanie do tych ktorzy uzywali badz uzywaja do wykanczania swoich woblerow zywic lub lakierow epoksydowych czy to ma jkis sens zamiast uzywac kilku lub kilkunastu warstw lakieru uzyc jedna moze dwie warstwy epoksydu oraz czy nie bedzie to powloka ktora bedzie twarda ale krucha no i wazne czy pod wplywem czasy pozostanie przezroczysta czy zacznie zolknac i jeszcze jedna rzecz czy bardzo silnego nieprzyjemnego zapachu sa to substancje jesli ktos ma jakies doswiadczenia prosze o wiadomosci

[Pittr]

Wydaje mi się, że za pomocą żywic uzyskasz powierzchnię bardziej odporną na zarysowania, twardszą. Ale musisz mieszać żywicę z utwardzaczem w odp. proporcjach, a jak nie zużyjesz części to resztę trzeba wywalić... no i zapach jest uciążliwy, bardzo.

Lepiej chyba kupić puszkę dobrego lakieru do parkietów i malować zanurzeniowo. Są lakiery wodne, które nie śmierdzą, a wg. mnie to nawet pachną.

[lesiewicz]

Żywice epoksydowe są bardzo trwałe i odporne na zarysowania

lecz kruche, co ma swoje zalety jak i wady.W większości żywice nie są odporne na wodę i promienie UV, i są podatne na kredowanie.Jeśli chodzi o używanie w warunkach domowych to nie są uciążliwe bo nie śmierdzą tak jak lakiery, mają bardzo niską emisję lotnych związków organicznych (brak rozpuszczalników).

Jeśli chodzi o lakiery epoksydowe to wcale nie są takie wytrzymałe na zarysowania i te dopiero mogą śmierdzieć więc do pracy w domu nie polecam.

[artmio]

dziekuje za odpowiedzi w odpowiedzi Lesiewicza jesli chodzi o kredowanie to jak sie domyslam dzieje sie z zywica po czasie cos takiego ze pod wplywem promieni uv staje sie mleczna czy o to chodzi? a jesli zastapic to jakimis lakierami to jakimi?

[lesiewicz]

dziekuje za odpowiedzi w odpowiedzi Lesiewicza jesli chodzi o kredowanie to jak sie domyslam dzieje sie z zywica po czasie cos takiego ze pod wplywem promieni uv staje sie mleczna czy o to chodzi? a jesli zastapic to jakimis lakierami to jakimi?

Dokładnie o to chodzi.Kredowanie następuje również od wilgoci.

Jeśli chodzi o lakiery to zależy z czego są zrobione, jak z drewna to najprościej te jednoskładnikowe, ale z przeznaczeniem na zewnątrz.

[Krzysiek_W]

Są żywice i żywice. Najlepsza jaką znam, to envirotex mieszany z utwardzaczem 1:1, nie kruszeje i nie bieleje, twardością bije każdy lakier. Dobry też jest epidian 5, ale powłoka już nie jest tak przezierna. Z utwardzaczem Z1 rzeczywiście może wyjść kruchy, trzeba znaleźć dobry stosunek mieszania i będzie OK. Z utwardzaczem PAC już lepiej, ale za to kolor żółknie. Może ktoś używa innych kombinacji to się wypowie. Nie zauważyłem, żeby któraś z tych kombinacji żółkła wraz z upływem czasu pod wpływem UV.

[pitt]

ja polecam zawsze envirotex lite ... znam jeszcze tylko jeden inny lakier, ktory bylby lepszy od envirotexu lite, jest nim dwuskladnikowa politura do mebli (produkcji tej samej firmy), ktorej w usa uzywa sie do powlekania drewnianych blatow w barach

 

 

jak przy kazdym lakierze epoksydowym tak i w przypadku envirotexu wazna jest wilgotnosc powietrza ...

powloka schnie szybko nawet przy 22?C jezeli powietrze jest suche ... samo podgrzewanie da niewiele, jezeli w pomieszczeniu bedziemy mieli wigotnosc jak w lazni parowej ...

dlatego wole lakierowac zima niz latem

[lesiewicz]

Tak envirotex lite jest świetny lecz w polandzie nie dostępny.

Chyba że coś się zmieniło.

[artmio]

Jaka jest dokladna nazwa Pitt tego specyfiku to poszukam i sprawdze jak to dziala

[RobertGizycki]

Mam pytania odnośnie tego Envirotexu. Pokryłem nim moje pstrągowe woblery i wyglądają wprawdzie świetnie, ale nie jest to tak twarda powłoka jakiej oczekiwałem. Mogę ją przebić haczykiem, czy też drutem. Wydaje mi się, że pod wpływem lekkiego nacisku lakierowana powierzchnia się zapada. Jest  jakby lekko plastyczna. Od lakierowania upłynęło około 70 godzin. Cały proces mieszania i schnięcia przebiegał w pomieszczeniu o temperaturze 22-23 stopnie i wilgotności ~40%. Mieszałem składniki w plastikowym kubeczku, składniki odmierzałem strzykawkami (po 4ml każdego składnika). Zastanawiam się co zrobiłem nie tak. Czy mam jeszcze trochę poczekać, czy już tak zostanie? Może nałożyć kolejną warstwę? Dodam, że powierzchnia jest kompletnie sucha i przejrzysta, tak jak lakier na przelotce, tylko twardość nie pasuje...  Pokrywałem farby akrylowe i transparentne. Będę wdzięczy na pomoc.

[krzychun]

Długo mieszałeś? Czy kieliszek plastikowy miał jakieś wystające wzmocnienia w środku, czy tez był gładki? Cos mi się wydaje, że nie wymieszałeś za dokładnie. Mi schnie na kamień, ale mieszam wolno 3-4 min., a w połowie mieszania przelewem do innego kieliszka.

[wedkarzyk1]

Tak envirotex trzeba długo i dokładnie mieszać zresztą dotyczy to większości żywic .

Przy envirotexie jest to o tyle łatwe ze żywica dobrze wymieszana robi się klarowna , Robson1981 pokryj wobler jeszcze jedną warstwą tym razem mieszaj dłużej dokładnie zagarniając żywicę z rogów , zwróć uwagę ze żywica na początku jest ciut mleczna po dobrym wymieszaniu powinna być krystalicznie przejrzysta dobrze to widać w przezroczystym kubeczku .

Jak dalej będziesz miał z nią kłopoty to chętnie odkupię pozostałą ilość .

 

[RobertGizycki]

Mieszałem 4 minuty przelałem do drugiego kieliszka i potem 2 minuty. Fakt, kubeczek ma wypukłość na środku i cztery wzmocnienia przy brzegu. Ale czy nawet takie ilości pozostające w kącikach mogę spaprać robotę? Czy druga warstwa zaleczy problem? Krzychun po jakim czasie masz kamień?

Postępowałem rutynowo - podobnie jak z Flex-coatem od omotek, tam problemów nie miałem...

Reszty nie odsprzedam .

[krzychun]

Po nałożeniu nie dotykam przez około dobę i po tm okresie jest już w dotyku twarda.

Z tego co czytałem, to nawet niewielkie różnice w proporcji mają wpływ. Ja zanim zacząłem smarować E-texem naciąłem się kiedyś z inna żywicą właśnie przez zakamarki w kieliszku, stąd spytałem.

[RobertGizycki]

OK. W nowych całkowicie płaskich kubeczkach jest lepiej, ale to nie jest kamień.

I tak podobno ma być...

Dostałem info od producenta, że po całkowitym wyschnięciu Envirotex Lite jest lekko elastyczny, przez co nie pęka i nie odpada przy uderzeniach itd.

[wedkarzyk1]

A jakie to woblwry moze

 

OK. W nowych całkowicie płaskich kubeczkach jest lepiej, ale to nie jest kamień.

I tak podobno ma być...

Dostałem info od producenta, że po całkowitym wyschnięciu Envirotex Lite jest lekko elastyczny, przez co nie pęka i nie odpada przy uderzeniach itd.

 No na pewno ciut elastyczny jest , jeśli masz pod nim miękki podkład to będzie się poddawał ale na pewno jest to twardsza powłoka niż 5-6 warstw lakieru ,

Moze to nie  envirotex jest problemem tylko podkład jest za miękki i przez to masz wrażenie ze się ugina  ?

[konktenbit]

A balsa, z której robisz woblery jest miękka czy twarda?

[RobertGizycki]

Bardziej miękka niż twarda .

[konktenbit]

To też może być przyczyna "uginania" się powłoki.

Domaluxu trzeba naprawdę grubo położyć aby tego efektu przy balsie nie było. Żywicy nie wiem, ale jedna to tak mało raczej.

[vBartek]

Witam, przyszło do mnie właśnie pół litra envirotexu i doczytałem, że pozostawiony w naczyniu do mixowania robi się gorący.

1.Czy w związku z tym mam się jakoś specjalnie spieszyć z nakładaniem? Chciałbym zrobić nim dwa jerki na próbę.

2.Czy nakładać zwyczajnie pędzelkiem

3.Czy bardzo konieczna jest maszynka do obracania czy wystarczy raz na jakiś czas (jaki?) obrócić na haczyku?

 

Edit:

No nie wytrzymałem i rozrobiłem 5ml w sumie. Starczyło akurat, na 2 jerki, położone pędzelkiem.

Obracam na haczykach co parę minut i patrzę jak schnie, to ekscytujące jak patrzenie na wirującą pralkę ale wygląda przecudnie

Edytowane 15 Kwietnia 2013 przez vBartek

[Radbraw]

Czy zna ktoś ten produkt http://www.zywica.eu/sanit//index.php?products=product&prod_id=162 ? Zastanawiam się nad żywicą z linku oraz nad hartzlackiem co bedzie lepsze ? z domaluxem mam złe doświadczenia mimo stosowania suszarki obrotowej.

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez Radbraw

[PablovelLoco]

Radbraw do lakierowna domaluksem nie potreba suszarki obrotowej,wystarczy zanurzeniowo,np. 3 razy jedna strona przelorzyc haczyk na przednie uszko i znowu 3 razy i gotowe.Domaluks dosyc szybko zeluje tak do 1,5 godziny,na obrotowej suszarce moga powstac zacieki lub fale.Lakieruje woblery Domaluksem odkad tylko pojawil sie w sklepach,nigdy zadnych problemow nie mialem.Uzywalem takze Hartzlacka i roznicy miedzy nim a Domaluksem nie zauwazylem,no moze poza cena.

Edytowane 26 Sierpnia 2014 przez PablovelLoco

[woblery z Bielska]

Czy zna ktoś ten produkt http://www.zywica.eu/sanit//index.php?products=product&prod_id=162 ? Zastanawiam się nad żywicą z linku oraz nad hartzlackiem co bedzie lepsze ? z domaluxem mam złe doświadczenia mimo stosowania suszarki obrotowej.

"Niska lepkość" oznacza, że będzie ociekać z woblera. "Czas życia 6,5 godziny" - tak długo, od wstępnego zmieszania, będzie można nakładać żywicę, wciąż licząc się z rozstępami.A czas utwardzania? Ups

[bielik]

Czy zna ktoś ten produkt http://www.zywica.eu/sanit//index.php?products=product&prod_id=162 ? Zastanawiam się nad żywicą z linku oraz nad hartzlackiem co bedzie lepsze ? z domaluxem mam złe doświadczenia mimo stosowania suszarki obrotowej.

mialem ta zywice ogolnie bylo git.... ale troche sie schodzilo... lepszy hartzlak

[krzychun]

Czy zna ktoś ten produkt http://www.zywica.eu/sanit//index.php?products=product&prod_id=162 ? Zastanawiam się nad żywicą z linku oraz nad hartzlackiem co bedzie lepsze ? z domaluxem mam złe doświadczenia mimo stosowania suszarki obrotowej.

Szukaj Transluxa D154.

Żyje z godzinę, pyłosuchość - 6-8h.

Warunki jak przy E-texie.

Kiedyś był tylko w dużych pojemnikach, może już sprzedają w mniejszych.

Wg tabel twardszy niż D151.