Skocz do zawartości
  • 0

Silnik zaburtowy


wisnia023

Pytanie

Witam kolegów! Od jakiegoś czasu rozglądam się za silnikiem, dużo czytam na temat, ale dalej mam mętlik w głowie... Jaka jest różnica na wodzie między silnikiem z krótką kolumną, a z długą? Czy jak mam małą łódź, to potrzebuje do niej silnik z krótką kolumną? I czy póżniej taki silnik z krótką kolumną będzie nadawał się do większej łodzi? I odwrotnie, jak bym kupił silnik z długą kolumną, to będę mógł śmiało go używać w małej łodzi? Lepiej kupić 2takt czy 4 takt? Z wbudowanym zbiornikiem paliwa, czy z linią paliwową? Nie mam zamiaru szybko pływać, chcę tylko poruszać się z punktu A do punktu B nie tracąc przy tym połowy sił :D Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Wiśnia; Silnik krótki typu :S zakłada się na rufę której wysokość na środku rufy ma 381mm

 

Silnik ;L długi przy większych mocach standartowy zakładasz na rufę o wysokości 508-510mm

 

Długi na krótkiej rufie za bardzo będzie wciągał śrubę pod łódź i łódź często staje dęba, w zakręcie jest nie stabilna i bardzo wywrotna,tak ogólnie.

Krótki na wysokiej rufie typu L[508] mm dostaje kawitacji śruba jest za rufą ma za mało wody wciąga ją z pod łodzi w bardzo nie korzystny sposób.Także silnik zawsze powinien być dopasowany do wysokości rufy aby poprawnie się zachowywał natomiast jego moc to już osobne zagadnienie ,albo masz czym depnąć albo się tu turykasz. Tak bym to ujął na chłopski rozum.co do 2 takt czy 4 na pewno 4 takt bo 2 takty w małych mocach praktycznie się wycofuje z produkcji jest to związane z ekologią olej w spalinach hałas i takie tam pierdoły, za to są lżejsze.Co do zbiornika to jedynie najmniejsze silniki mają zabudowany zbiornik w głowicy większe już mają zbiornik osobno z linia paliwową. 4 takty są cichsze emisję spalin mają bardzo małą, wysoką kulturę pracy, zapalania. ale mają też wady, cena,waga silnika bardziej skomplikowany mechanicznie i elektrycznie mniejsza możliwość pogrzebania samemu przy drobnych awariach, a zatem serwis i jego koszty muszą być brane pod uwagę. Pozdrawiam Tornado

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Podepnę się pod temat silnika ale chodzi mi o inną sprawę niż wybór. Mianowicie legalność zakupu. Chcę kupić silnik ok 8-9 letni i szukając na aledrogo tylko 2 osoby miały dowód zakupu- pierwszy właściciel. Ja kupiłem swój obecny silnik z 2003 r i też nie mam papierów, sam się temu nie dziwię. Numery są przecież na naklejce a nie nabite na ramie.

To tak jak w przypadku dajmy na to sprzętu elektronicznego, skończyła sie gwarancja to pudełko jedzie do kosza, a w nim większość papierów.

Jeżeli zaś chodzi o rower to na ramie mam nabity numer i dowód zakupu trzymam.

Stąd moje pytanie jak ustrzec się zakupu kradzionego silnika, przecież jeżeli ktoś wymieniał uchwyt do mocowania na pawęży to nie ma numeru. Bo jakoś nie wydaje mi się żeby połamaną część zabierał nad wodę, a potem oddał ją nowemu właścicielowi.

Czy można gdzieś sprawdzić czy silnik został skradziony? Czy też wystarczy zwykła umowa i oświadczenie sprzedającego bo faktycznie policja tego nie kontroluje?

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wymiana uchwytu na pawęży zdarza się może raz na 10000 silników natomiast brak numerów bitych to jest 9 na 10 silników bo większość ma fabryczne naklejki z numerami i tyle. Teraz dopiero zaczynają bić numery w kilku miejscach.Co do kontroli to policja zaczęła już dawno zbierać informacje o kradzionych silnikach nie tylko u nas ale i za granicą {polak potrafi]kupując trzeba żądać jakiejś umowy kupna rachunku oświadczeń legalności. W razie kontroli i stwierdzenia że kradziony i tak się traci silnik a dochodzić swego można tylko przed sądem w sprawie cywilnej tak jak z kradzionymi samochodami.Tornado

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

wklejam jak dobrac długosc kolumny silnika do wysokosci pawęzy.

 

1=2,54cm

 

a dlaczego nikt nie nadmieni ze 4takt wazy 24kg a 2T 15kg

a dlaczego nikt nie nadmieni ze 4takt mozna wozic w 2 ustalonych połozeniach a 2T jak dusza zapragnie

 

2T mozna samemu naprawic a 4T to wchodzą w gre zawory i naprawa sie komplikuje

post-5406-1348916143,3622_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

''Czy można gdzieś sprawdzić czy silnik został skradziony?''

Przerabiałem to w tamtym roku ,żeby sprawdzić silnik, musi się on znajdować fizycznie na komendzie, nikt Ci tego nie zrobi na telefon przed kupnem.Więc lepiej kupować z papierami.Umowa kupna -sprzedaży też nie zwalnia Cię z odpowiedzialności, jak okaże się, że kradziony.Będziesz miał zarzut paserstwa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

hehe nie widzisz problemów?

to jaki jest dopuszczalny luz na zaworach w 4t i jak go wyregulowac?posiadasz taka wiedze?

 

a co do transportu na dowolnej pozycji to jak narazie jeden producent ofrtuje takie silniki w mocach 4-6km.pozostałe maja miske otwartą, tzn nie włsciwe pochylenie silnika i olej wali w wydech .z

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie rozumie jaki problem z przewożeniem masz kolego. Może masz ochotę transportować do góry kołami? Co chcesz sam naprawiać?

Firmowe silniki raczej się nie psują, a świeczki czy olej to żaden problem. Czterosuw to przede wszystkim cisza, małe zużycie paliwa a co do ciężaru to wyobraź sobie że daje rade sam z 15hp. Troche samozaparcia i jest git :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

no rozumiem ze wozisz ta 15stke busem lub Suvem to i rzeczywiscie nie ma problemu.

ale jesli taką 15stke włozysz do jakiegos sedana lub heczbaka to za któryms razem kregosłup pokaze ci problem.

 

hm a co to znaczy ze raczej sie nie psują?

a jak sie popsuje to co wielki płacz bo serwis chce połowe wartosci silnika za naprawe plus czesci. :lol:

ale zasze zostaje allegro by czegos takiego sie pozbyc

w swojej karierze miałem chyba 10 silników z przedziału 3-15km wiec wiem co mówie na temat transporu, napraw i serwisu silników.

wystarczy lisc grązela lub torba foliowa owinie sie wokół spodziny, pompa wody ssie ale nie dostaje wody, tuleje cilidrowe nie są chłodzone, łoki sie rozszerzają i trą o gładzie cylindró, głowica faluje z zprzegrzania

i robi sie kicha.

na cos takiego nie ma siły, czy to ymamaha, czy wietrok konsekwencje są takie same wiec nie pisz ze raczej sie nie psują

bo czegos takiego nie wytrzyma żaden silnik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Obecnie nie widze zadnych problemow. Jezeli silnik jest serwisowany, i o ile nie kupilo sie jakiegos zlomu lekko podrasowanego, nie bedzie zadnych problemow.

 

Problemy natomiast zaczna sie, jak ktos zrobi cos malo rozsadnego: plywanie z zatkanym chlodzeniem, walenie w podwodne przeszkody na duzym gazie.....albo....brak wymiany posezonowej oleju(wzglednie wymiana na olej 1szy z brzegu byle tani)

 

Odnosnie przewozenia/przechowywania silnikow w stanie lezacym...nie ma problemow, zarowno w 2 czy 4 suwach. W 4 suwie trzeba pamietac, ktora strona go polozyc (czesto jest od razu tak zaprojektowany aby inaczej bylo trudno, np. specjalne bolce do polozenia)

 

Nawet i 2 suwa nie kladlbym byle jak i nie wrzucal z rozmachem np. na kupe zlomu bo mozna cos pogiac, zniszczyc lub wyrwac...

 

Natomiast w eksploatacji 4 suw ma same plusy pomijajac jego wieksza wage.

 

Jak tak nieraz patrze na uruchomienia co poniektorych silnikow 2 suwowych, w jakim stanie uzytkuja je ich wlasciciele to nalezaloby zakazac w ogole ich uzywania - byloby to blogoslawienstwo dla otoczenia...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

no rozumiem ze wozisz ta 15stke busem lub Suvem to i rzeczywiscie nie ma problemu.

ale jesli taką 15stke włozysz do jakiegos sedana lub heczbaka to za któryms razem kregosłup pokaze ci problem.

 

hm a co to znaczy ze raczej sie nie psują?

a jak sie popsuje to co wielki płacz bo serwis chce połowe wartosci silnika za naprawe plus czesci. :lol:

ale zasze zostaje allegro by czegos takiego sie pozbyc

w swojej karierze miałem chyba 10 silników z przedziału 3-15km wiec wiem co mówie na temat transporu, napraw i serwisu silników.

wystarczy lisc grązela lub torba foliowa owinie sie wokół spodziny, pompa wody ssie ale nie dostaje wody, tuleje cilidrowe nie są chłodzone, łoki sie rozszerzają i trą o gładzie cylindró, głowica faluje z zprzegrzania

i robi sie kicha.

na cos takiego nie ma siły, czy to ymamaha, czy wietrok konsekwencje są takie same wiec nie pisz ze raczej sie nie psują

bo czegos takiego nie wytrzyma żaden silnik

 

Wożę silnik właśnie w heczbeku. Bagażnik wielkości Octawi. Ponton na tylnych siedzeniach. Do tego dochodzi sprzęt wędkarski i biwakowy. Idealny byłby kombik. Co do noszenia to jest to krótki dystans 10-20m. Wybieram miejsce do wodowania o płaskim brzegu ewentualnie niską ostrogę. Przecież do dobrych miejsc sobie dopłynę. Dystans paru kilometrów to przerwa na papierocha.

Jeżeli silni zaciągnie Ci zielsko lub piach wystarczy odkręcić nakrętkę, zdjąć śrubę i wypłukać wodą. Na takie historie trzeba uważać. Po 20cm wodzie i piaszczystych łachach się nie pływa

Czterosuw wypiera starsze silniki. To naturalne w motoryzacji. Widujesz na ulicach trabanty, syrenki? Bo ja rzadko.

I tak jak @Tornado napisał(inny wątek) lepiej kupić od razu silnik o odpowiedniej mocy niż potem płakać, że fala za duża, że w ślizg nie wchodzi. Nikt nie każe Ci się ścigać ze skuterami wodnymi.

Największy problem czterosuwa to niestety cena

;) ;) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Evin [cenzura] możesz ganiać na tych sztruclach do puki Cię ktoś nie pogoni. Wszystkie silniki 4T od wielu lat mają czujniki temperatury i małe przegrzanie je uruchamia tak aż uszach wierci.To że pływasz na 2 taktach które w większości czujników nie posiadają a powinny stąd twoja wiedza.Ja od ponad 35lat pływam na trzecim dopiero silniku i jakoś servisu nie oglądały.A te 10 silników to chyba księcia Wilhelma pamiętały i skończyły u frajera na Allegro.Pozdrawiam Tornado

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

[cenzura]

a co do czujników to zejdz na ziemie.bajek sie naczytałes. który z silników do 15km ma czujniki temperatury?chyba taki z kosmosu

 

a co do wilhelma to widziałem w uzyciu silnikiz lat 50tych i one nadal pływaja.ale dla ciebie to złom bo ty masz zajebista 4 konną yamahe i myslisz ze to super nowy i błyszczący sprzecik ale przyjdzie chwila jak cie w d... kiedys serwis wygrzeje.

 

co do 10 silników to juz troche pływam to stopniowo nabywam coraz wieksze moce.zaczynałem od 3 hp z 97r i tak stopniowo moc rosła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie, spokojnie. Wiadomo, ze kazdy ma jakies doswiadczenia, zarowno zakupowe, jak i serwisowe, jak i znad wody....

 

Najwazniejsze sa chyba te ostatnie. Mnie wychodzi, ze jednak silniki 4 suwowe maja zabezpieczenia. Juz ze 2 razy zatkalem na wiśle piachem (i czym tam) uklad chlodzenia...z czego raz sciely sie lopatki pompy chł.

Plynac musialem mimo iz woda ledwo ciurkala albo zgola tylko para waliła...skokami i z otwartym kiblem ale musialem...

 

Otoz jak silnik sie bardziej nagrzewal (od razu bylo to widac i slychac) po chwili gasł on i nie dawal sie uruchomic do czasu az temp. spadla nieco.

Mowie o Yamasze 4KM.

 

Identyczna sprawa miala m-ce z wypozyczonym Merkurym (chyba 5KM).

 

Kazdy silnik wymaga serwisu (chyba ze jak wspomnialem ktos sie orientuje w zagadnieniu oraz potrafi sobie zamowic odpowiednie czesci).

Natomiast z tego co widzialem w zaprzyjaznionym serwisie, aby serwisowac silniki 4 suwowe trzeba miec narzedzia do wymiany elementow i internet do zamowienia nowych.

 

Natomiast w przypadku starych silnikow malo kto chce sie bawic w naprawy z powodu takiego, ze czesci do nich juz brak albo sa trudno dostepne. Trzeba duzo rzeczy umiec dorobic samemu albo adaptowac z innych rozwiazan.

 

Jakis czas temu nosilem sie z zamiarem napisania paru slow ze zdjeciami, bazujac wlasnie na przypadkach napraw w serwisie, o ktorym wspomnialem....i widze, ze temat trudny ale potrzeba jest.

A wlasnie serwis ten nie boi sie takich starych silnikow...

....ale trzeba to robic z glowa..inaczej widzi sie takie smierdzace i plujace naokolo wraki...

 

 

Panowie gadajcie ale merytoryka...a szable do pochew... B)

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływałem wiele lat (setki, jak nie tysiące godzin) na dwóch śmierdziuchach. Mimo bezawaryjności – nigdy więcej. Od roku mam nowy czterosuw. Wydatek rozłoży się na lata, bo będę go używał, dopóki szlag go nie trafi albo dopóki będę miał siłę go dźwigać. Serwisuję w ASO – niby tanio nie jest, ale maszyna rekompensuje mi to spalaniem.

 

Jakość kosztuje, Panowie. Najtaniej na wiosłach. A może być i całkiem ciekawie. Polecam wrzutki Babs Kijewski na YouTube – odkrycie Krzyśka S. Aż miło popatrzeć A i negatywne emocje opadną.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

spoko.to dla mnie jasne ze 4stroke są ciche ekonomiczne.mają swoja wage bo to wymaga konstrukcja.

ale pływałem nową yamahą 20hp z 2009r.silnik super.ale widziałem ze tez czasem plami na wodzi. to plamienie to niedopał z wydechu.

 

równiez miałem mozliwosc pływac repliką yamahy 4hp i było to samo z plamieniem na wodzie.

to nie jest do konca prawda ze az tak ekologiczne są nawet 4stroki.

 

technologia poszła do przodu.typowych dwusuwów tez juz nie ma tak na rynku. obecnie wchodzi w gre konstrukcja Etec.dwusów z elektronicznym dozowaniem oleju i wtryskiem.

tam to elektroniki jest pewnie na kg a i serwis w RP takiego cuda to nie mało kosztuje.

wrzuce pare linków.

http://www.youtube.com/watch?v=_-7I00cZUE0

 

http://www.youtube.com/watch?v=HggjTkb3_7E&feature=relat ed

 

 

 

http://www.evinrude.com/en-US/Owners-Center/FAQ/ETEC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

[cenzura]

a co do czujników to zejdz na ziemie.bajek sie naczytałes. który z silników do 15km ma czujniki temperatury?chyba taki z kosmosu

 

 

 

Mój silnik posiada czujnik temp. oleju. Jest to suzuki df 9.9 z 2005r 4-takt

 

czy o tym piszecie?

 

.

 

pozdrawiam

post-1568-1348916147,0657_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...