Skocz do zawartości
  • 0

Silnik zaburtowy


wisnia023

Pytanie

Witam kolegów! Od jakiegoś czasu rozglądam się za silnikiem, dużo czytam na temat, ale dalej mam mętlik w głowie... Jaka jest różnica na wodzie między silnikiem z krótką kolumną, a z długą? Czy jak mam małą łódź, to potrzebuje do niej silnik z krótką kolumną? I czy póżniej taki silnik z krótką kolumną będzie nadawał się do większej łodzi? I odwrotnie, jak bym kupił silnik z długą kolumną, to będę mógł śmiało go używać w małej łodzi? Lepiej kupić 2takt czy 4 takt? Z wbudowanym zbiornikiem paliwa, czy z linią paliwową? Nie mam zamiaru szybko pływać, chcę tylko poruszać się z punktu A do punktu B nie tracąc przy tym połowy sił :D Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

panowie pytanie dodatkowe niepunktowane:

czy da sie gdzies kupic przedluzke do stopy?

pytam bo gdzies widzialem zdjecie oryginalnie zapakowanego silnika jakiegos i w kartonie mial taka ksztaltke, ktora chyba wkrecalo sie miedzy spodzine a noge w celu obnizenia sruby - domyslam sie, ze pociagnelo by to za soba wymiane walu napedowego czy jak mu tam na dluzszy + ta przejsciowke...

 

mam silnik krotki a do mojej lodzi powinien byc dlugi. ze wzgledu na brak funduszy i mierna jakosc wiekszosci uzywek w mojej kasie nie chce wymieniac silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wymiana wału na 100% a i mało który w małych pojemnościach ma przejściówkę więc pozostaje cała kolumna a to już nie opłacalny interes. Lepiej rufę przerobić lub rzeczywiście nowy sinik szukać,albo łódkę :lol:

 

no wlasnie silnik w jakim to widzialem byl jeszcze mniejszy (ale to byl jakis stary model - nigdy nei wyjety z pudelka mial chyba z 10 czy wiecej lat). Jakbym zmienial silnik to na pewno bralbym wiekszy a to juz kasa kasa kasa... tak wiec na razie zostanie jek jest - przynajmniej wiem, ze go nie uszkodze wplywajac na plycizne

 

Co juz mi sie zdazylo...

 

https://lh4.googleusercontent.com/-HRoxOTV0vwI/ThMO_99JMCI/AAAAAAAAABQ/L648ZcTrIUA/s500/DSCF0370.JPG

 

Ps jak tak patrze na ta fotke to dlugi silnik by musial byc dobre kilkadziesiat cm dluzszy a to znaczy, ze do auta bym go juz nie wsadzil (krotki jest moze z 20-30cm krotszy od szerokosci bagaznika w almerze - do dlugiego musialbym skladac kanape a w almerze otwor jest tak maly, ze praktycznie silnik musialby lezec po srodku bagaznika = 0 miejsca na inne graty...

zawsze chcialem i potrzebowalem kombi a wszystkie auta jakie kupuje to sedany.. nie mam rowno pod sufitem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie jest tak źle różnica to 121 mm między L a S a w całej długości silnika wychodzi często w granicach 80mm. Ale ja bym pływał na tym co masz przy tej łajbie nic więcej Ci nie potrzeba.

 

No to z tego co piszesz wynika, ze i L bylby za krotki....

deska u gory kadluba ma okolo 10-12cm wysokosci

biorac na oko wymiary z tej fotki to stopa powinna miec z 30cm wiecej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Moim zdaniem jest ok (czerwona linia). Chyba że płyta kawitacyjna powinna sięgać pod kil (niebieska linia) w co wątpię :unsure:

 

no wlasnie tak wszedzie pisze, ze plyta kawitacyjna musi byc nizej dna lodzi..

Ps to co zaznaczyles na niebiesko to jest dno lodzi kil jest pod spodem drewniany (przyjrzyj sie) wiec defacto dobre 15cm nizej jest najnizszy punkt lodzi.

 

nie wiem ile powinienem plywac (mam nerwice natrenctw by wszystko bylo idealnei naprawiem nie zepsute 3/4 zycia..) na takim silniku - plywam okolo 11km/h max ciekawe co by bylo na dluzszej stopie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

no wlasnie tak wszedzie pisze, ze plyta kawitacyjna musi byc nizej dna lodzi..

Ps to co zaznaczyles na niebiesko to jest dno lodzi kil jest pod spodem drewniany (przyjrzyj sie) wiec defacto dobre 15cm nizej jest najnizszy punkt lodzi.

 

nie wiem ile powinienem plywac (mam nerwice natrenctw by wszystko bylo idealnei naprawiem nie zepsute 3/4 zycia..) na takim silniku - plywam okolo 11km/h max ciekawe co by bylo na dluzszej stopie?

 

Faktycznie, myślałem,że to kil. A jakie szerokie jest to dno, które wziąłem za kil?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Faktycznie, myślałem,że to kil. A jakie szerokie jest to dno, które wziąłem za kil?

 

https://lh5.googleusercontent.com/-YlIhY7kWydg/ThMif4d55LI/AAAAAAAAACI/vnScebgSNsA/s912/DSCF0523.JPG

 

tutaj masz fote z tylu (fota w innym celu wiec nie widac idealnie).

tam gdzie jest sruba lodz jest juz dosyc wyraznie zwezona - obstawiam, ze w polowie dlugosci tej blachy jaka widac na tej fotce.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak śruba wpada w kawitacje to łapie bąbel powietrza - obroty rosną, ale nie pcha łódki do przodu :D a z zębami jestem w stanie pomoc bardziej profesjonalnie - pisz na priw ;)

Skoro płynie to plyn szczęśliwie i tyle

 

a to tak mi sie zdarzylo moze 1-2 razy na duuzej fali..

co do zebow to mam nadzieje, ze sie nie przyda..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy właśnie dzięki uprzejmości kolegi Tornado dotarł do mnie mój I silnik (Yamacha 8HP) i tu pytanie: muszę dokupić zbiornik paliwa ale jakiej wielkości prawdę mówiąc nie mam pojęcia ile to bedzie palić a sprzęt zworzony zawsze bedzie do garażu tak że z tankowaniem samego zbiornika nie ma problemu. Zasadniczo chodzi o to aby nie zostać na wodzie jedynie z wiosłami :wacko:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ja plywam z 6HP na ciezkiej lodce ze sporym obciazeniem i bodaj 3 czy 4 galonowy zbiornik (12l?) starcza mi spokojnie na weekend.

Jezioro po ktorym najczesciej plywam ma okolo 5x2km i zgaduje, ze w czasie weekendu przeplywam lekko okolo 20-30km i jeszcze mam spory zapas w baku wiec zgaduje, ze bez trolowania (wiekszosc mojego plywania to cala naprzod) zrobilbym kolo 40-50km na tym zbiorniku. 8 pewnie bedzie palic wiecej.

Ps jak podlaczysz zbiornik zewnetrzny to musisz przelaczyc taka mala dzwigienke pod silnikiem wiec zawsze mozesz napelnic zbiornik w silniku (na wszelki wypadek) iec nawet jak ci sie glowny zbiornik skonczy to masz jak wrocic na baze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

nie wiem jak rozszyfrowac to zdanie Evinrude R4 9.8 km?

OMC(johnson evinrude) nigdy nie robiły motorów o mocy 9.8 km.

 

jesli chodzi o motory 9.9/15 km to inna sprawa.

w dwusuwach motory 9.9/15 2 sów sa najlepsza i najtrwalszą konstrukcją w klasie małych silników.

model ten jest prekursorem tzw compaktowej konstrukcji powerhead.

modele z lat 1974-1992 należa do tzw kulodpornych,

modele 1992-2005 równiez dobre ale czuć plastik

 

widziałem model z dziurą w dolnej komorze korbowodowej(jeden cylinder martwy) i silnik ten dalej pracował z predkoscią trolingową

 

sam miałem 2 szt 9.9, jedna 15stke z 1978 robiłem, i obecnie mam 15stke z 1996r

 

modele 9.9/15 4 stroke to powerhed suzuki upchnięta w sprawdzoną obuudowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

http://www.evinrude.com/en-US/Engines/portable_engines/10R4

 

Chodzi mi o ten silnik i tu jest link, tak więc robią, robią :D

 

Szukałem opinii na j.pl, ale nikt o nich za specjalnie nie wypowiadał się, więc jesteś prekursorem :D Zauważyłem, że głównie ludzie używają yamahy, suzuki, mercury, tohatsu, ale pomijają evinrude'a, dlatego się o niego spytałem, w obawie, że coś z nimi nie tak ;) Ogólnie na temat silników moja wiedza za bogata nie jest, dlatego wolę się spytać mądrzejszych ode mnie :D Dzięki wielkie evin za opinię. Ogólnie myślisz, że warto się nim interesować czy szukać w klasycznej czwórce :D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tom Z tym zbiornikiem dałeś ciała żeś nic o tym nie wspominał przyjechałby wraz z silnikiem. Co do pojemności 10l, Ci z zupełności wystarczy na cały dzień pływania chyba że manetkę odwiniesz na 8godzin w tedy mogą być problemy. Moja Suzuka 70km za cały dzień tyle nie spali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ten 9.8 hp to nowa hybryda.

prawdopodobnie powerhed jest z tohatsu lub merkury.

OMC nie robiło 9.8 km.

jeli chcesz to zainwestuj 9.9 johnson/suzuki 4stroke.

są modele 15 km Etec to równiez warte uwagi silniki ale komputeryzacja technologi w naszych realiach serwisu troche odstrasza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...