Własne mapy batymetryczne

[Cezary]

Zapraszam wszystkich którzy chcieliby się włączyć w tę akcję

http://www.e-sonar.pl/webpage/zrobimy-ci-mape.html

Napiszcie co sądzicie?

[datoos]

Sprytny sposób na robienie kasiorki.

Jednak w dobie kryzysu i ogólnego spadku sprzedaży towarów i usług pomysł dobry, trzeba przyznać.

 

Co do tematu to patrząc na dotychczasową obsługę GWARANCYJNĄ!!! zakupionego sprzętu zdanie: oraz pełne wsparcie techniczne i merytoryczne w ramach realizowanego projektu. chyba nie będzie miało pokrycia w rzeczywistości?!?.

 

Uważam, to za powolny jednak najskuteczniejszy sposób na pozbycie się i tak skromnego rybostanu z naszych wód. Zdecydowanej większości wędkarzy łowiących na przynęty sztuczne nie stać na cotygodniowe wypady do Norwegii, czy Szwecji.

Trzeba brać to co się ma, a jak już nic nie będzie to pozostanie stworzenie gry komputerowej opartej na mapkach batymetrycznych naszych wód i wędkowanie wirtualne.

 

Jeśli mapki batymetryczne miały by być sprzedawane, a bez wątpienia taki właśnie jest zamysł całego przedsięwzięcia to który wędkarz sprzeda swoje łowisko za parę stówek

 

Ponad to to świetny temat dla kłusoli stawiających siatki.

Dlaczego????

Otóż każdy chyba wie, że najgorsza pogoda dla wędkarza jest najlepszą pogodą dla kłusownika.

Sam przekonałem się o tym wielokrotnie pływając na akwenie kilkusethektarowym (celowo nie piszę nazwy bo właściciele siatek mogą tu zaglądać), ściągałem siatki postawione właśnie w tych miejscach na zbiorniku gdzie ukształtowanie dna wskazywało na występowanie ryb.

 

Lipny pomysł

 

 

[-PYTOON-]

Podpisuję się pod wypowiedzią kolegi! Czas potrzebny to stworzenia mapy nie jest w żaden sposób adekwatny do wysokości rabatu. Ponadto jak tu żyć ze świadomością, że za parę nędznych srebrników sprzedało się własne jezioro, a najlepiej kilka jezior . Rozumiem, że przyjmując rabat zgadzamy się na wykorzystanie w celach handlowych naszych współrzędnych...? Parę procent ma się chyba nijak do kilku lub kilkunastu sprzedanych map w cenie 400zł od sztuki ....

[Cezary]

Uwaga Koledzy

Projekt ma bardziej charakter społecznościowy coś na kształt OpenStreetMaps http://www.openstreetmap.org/ w wydaniu jeziorowym.

Ktoś jednak musi go koordynować - inaczej Polska nadal pozostanie pustynią pod względem dostępności batymetrii.

[Cezary]

Aha i nie wszystkie mapy są płatne

http://www.e-sonar.pl/webpage/pl/polska-topo-za-darmo.html

[-PYTOON-]

Podpisuję się pod wypowiedzią kolegi! Czas potrzebny to stworzenia mapy nie jest w żaden sposób adekwatny do wysokości rabatu. Ponadto jak tu żyć ze świadomością, że za parę nędznych srebrników sprzedało się własne jezioro, a najlepiej kilka jezior . Rozumiem, że przyjmując rabat zgadzamy się na wykorzystanie w celach handlowych naszych współrzędnych...? Parę procent ma się chyba nijak do kilku lub kilkunastu sprzedanych map w cenie 400zł od sztuki ....

 

W dalszym ciągu nie odpowiedziałeś mi na pytanie?! Czy poprzez koordynację projektu o jakim wspominasz będziesz sobie rościł prawo do wykorzystania współrzędnych przesłanych przez użytkowników w celach handlowych? Polska jest czarną dziurą na mapie Europy z wielu przyczyn, a dodatkowe informacje o akwenach raczej jej nie pomogą...

 

[Cezary]

Warstwa batymetryczna będzie udostępniana na zasadach uzgodnionych z autorem. Jeśli chodzi Ci o to czy można będzie komercyjnie wykorzystać dane bez zgody autora to odpowiadam - nie.

[admin]

Mnie się pomysł bardzo spodobał. To co mnie się nie spodobało to, że nie z nami zrobiono taką akcję - trochę się wkurzyłem

 

Niestety ktoś musi dać by inni mogli mieć. Samotnie raczej takiego projektu nie da się zrobić. A w życiu już tak jest, że za dobro trza płacić. Gdybym miał ulubione jeziorko to i bym zrobił a jak bym nie potrafił - bym kupił.

 

Pozdrawiam

Remek

[datoos]

[Cezary]

Mnie się pomysł bardzo spodobał. To co mnie się nie spodobało to, że nie z nami zrobiono taką akcję - trochę się wkurzyłem

 

Niestety ktoś musi dać by inni mogli mieć. Samotnie raczej takiego projektu nie da się zrobić. A w życiu już tak jest, że za dobro trza płacić. Gdybym miał ulubione jeziorko to i bym zrobił a jak bym nie potrafił - bym kupił.

 

Pozdrawiam

Remek

 

Remek projekt jest otwarty jeśli uznacie, że warto się tym zainteresować zapraszam Rozumiem też komentarze. Większość chce chronić swoją wiedzę o łowiskach ale jednocześnie chętnie czyta teksty o ciekawych jeziorach. Batymetria ułatwia życie wędkarzowi ale nie daje przewagi z automatu.

Mam nadzieję, że znajdzie się grupa ludzi której będzie się chciało w to wejść

[datoos]

Mnie się pomysł bardzo spodobał. To co mnie się nie spodobało to, że nie z nami zrobiono taką akcję - trochę się wkurzyłem

 

Niestety ktoś musi dać by inni mogli mieć. Samotnie raczej takiego projektu nie da się zrobić. A w życiu już tak jest, że za dobro trza płacić. Gdybym miał ulubione jeziorko to i bym zrobił a jak bym nie potrafił - bym kupił.

 

Pozdrawiam

Remek

 

 

Remku z twojej wypowiedzi wynika, że nie masz ulubionego jeziorka?

 

 

Czyż tak?

 

 

 

 

[admin]

Tak nie mam.