Hand made

[Nikoś]

Siema. Napisze wam jak łatwo wyprowadzić się z równowagi . W sklepie wpadł mi w oko fajny jerk firmy salmo. Postanowiłem w domu jakiś tydzień temu, że sobie zrobię takiego. Materiały w domu mam więc tylko chęci i czas. Zabrałem się za struganie, szlifowanie, lakierowanie, wyważenie z dociążeniem i znowu malowanie aż w końcu się udało. Dziś poszedłem do sąsiada na staw żeby zobaczyć jak jerk się zachowuje w wodzie, nawet sąsiad się zastanawiał czy będzie działać jak powinien. Podeszliśmy do brzegu, wysunąłem żyłkę na długość wędki i zaczynam się bawić. Jerk reagował na bardzo delikatne szarpnięcia ( praktycznie w miejscu ładnie lusterkował ) . Po chwili tej zabawy jerka zaatakował szczupak. Żyłka o wytrzymałości ok 4 kg dosłownie strzeliła a sąsiad mi powiedział ( Ku.... minuta zabawy i tydzień strugania w du....e). Myślałem, że wyjdę z siebie i stanę obok. Tak więc zaczynam zabawę z jerkami, tylko teraz zrobię sobie od razu 5-6 sztuk. Pozdrawiam

[kamildarbanski]

Bardzo ciekawa historia ????????

[cyprys19]

Wystrugaj jeszcze z 10 jak łowne i zmień żyłkę na wytrzymałość do 6kg.

[Damian83]

to dobra historia teraz nauczka testy z wędką albo szczytówka wtedy masz amortyzację pozdrawiam i oby więcej łownych jerków .