Skocz do zawartości
  • 0

zależności cenowe.


cezorator

Pytanie

Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego ceny wędzisk do jerkowania są wyższe od cen innych wędkek spiningowych. Są od nich krótsze i wypadało by ich cena była niższa. Skoro wędzisko do jerkowania ma ok 2 m, a do sininowania ok 3 m to cena jerkówki powinna być niższa o ok 30 %. Tak jednak nie jest.

Może mi ktoś wytłumaczy ta wędziskową anomalę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Cezorator, mam wrazenie ze probujesz zglebic cos, co tak naprawde wie kilkudziesieciu facetow...

Nikt z uzytkownikow nie jest w stanie ocenic, czy jakis kij jest odpowiedniej jakosci/ ceny.

Kazdy zakup jest kredytem zaufania w stosunku do producenta, ze wyprodukowal w zadowalajacej jakosci, z materialow wysokiej jakosci i nie dopuscil do dostania sie brakow do seryjnej sprzdazy.

Tak naprawde to za to sie placi.

Biorac pod uwage, ze nawet najlepszy producent ma w swojej ofercie kije mniej lub bardziej udane. Oraz, ze szansa na to, ze w sieci dowiesz sie o roznych niuansach decydujacych o wyborze tego lub innego kija (kazdy ma swoje subiektywne zapatrywanie) jest iluzoryczna....pozostaje Ci jedna tylko droga...wybrac cos i samemu, w praniu, ocenic czy to, co kupiles jest tym, czego poszukiwales do danej metody polowu (w dluzszej perspektywie czasu).

Obserwujac te powtarzajace sie gadki, stwierdzam, ze innej drogi nie ma. Mozna ograniczyc koszta przez zajecie sie samodzielnie uzbrajaniem blankow, przy okazji dojdzie Ci kilka niewiadomych, ktore trzeba bedzie uwzgladnic przy wyborze... <_<

Zdobyte doswiadczenie pozwoli Ci zorientowac sie w mozliwoscich danego producenta, co zaowocuje w dalszym zglebianiu oferty, ktora bedzie sie odbywac pod Ciebie a nie pod kogos kto Ci dobrze radzi...

Ze swojego doswiadczenia moge podpowiedziec, zebys sie skupil na materiale okolo IM6 (wyjatek: muchowki, kije UL i dluzsze).

Im wieksza moc i bardziej specyficzne warunki polowu, tym mniej grafitu w konstrukcjach i wiecej wlokna szklanego w roznych konfiguracjach. Coraz wieksza tez role (i cene) graja: wybor komponentow do zbrojenia i odpowiednie wykonanie, bo to juz maja byc wedki na ryby a nie rybki...

Ot przyklad...aktualnie poszukuje wedek do lowienia ciezkiego w fiordach, znalazlem nawet ciekawe propozucje. Klopot polega na tym, ze ja chce je miec w 2 czesciach... :unsure:

Cos ktos kiedys wertowal pod tym katem?

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@ Gumofic

W sumie to się z toba zgadzam.

Powierdza się po raz kolejny powiedzenie, że cudze błędy i doświadczenia uczą jednego:P nigdy nikogo i niczego nie nauczyłu :D :D :D :D

Jak sam nie doświadczysz to sie nie dowiesz :D

Czyli technologie blanków odkładam aa.

Po prostu kije będę wybierał pod kątem czy mi leżą w ręce.

W somie to lubię miękkie kijaszki.

Mam jeszcze pytania odnośnie przelotek, ale to na forum konstrukcyjnym się zapytam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

widzę cezorator@, że zasugrowałeś się na całego tym co napoisał ci Gumofilc. On napisał prawdę, a dokładnie tylko część prawdy. I tutaj jest pułapka. przeczytaj co ja napisałem w ostatnim poście. Co będzie jak traficz na udany egzemplarz od taniego producenta i poddasz go próbom w warunkach łowiska. Po roku jak go n.p. przytrzaśniesz drzwiami swojego Escorta kupisz następny taki sam i on się złamie. Co wtedy? cały rok do tyłu. Gdyby produkty na rynku posiadały wszystkie taką samą powtarzalność to możesz się bawić w Edisona jak ci pisał Gumofilc. Niestety czas na tym łezpadole masz ograniczony i powinieneś przeznaczyć go na radosne łowienie ryb, a nie na bawienie się w Edisona. Szkoda czasu !!!! Dlatego pewne wnioski należy założyć z góry korzystając właśnie z jakiegoś tam statystycznego doświadczenia kolegów. Jeden przypadek czy opinia nie stanowi jeszcze zasady.

Zgadzam się z Gumofilcem, że metoda prób i błędów własnych jest najbardziej miarodajna. Jednak jest najdroższa i najdłuższa. tego już ci kolega nie napisał. Dlatego takie rozmowy sprzętowe są potrzebne i zasadne. Dziś nie można zrobić wszystkiego samemu.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie !!!.....co do powtarzalności konstrukcyjnej blanków, to największa jest właśnie w renomowanych firmach z wieloletnimi tradycjami. To właśnie ta cecha jest jednym z priorytetów jeśli chodzi o zachowanie wysokiej jakości produktu. Jeszcze nie widziałem złego blanku Batsona serii Rainshadow, a mam 12 wędzisk zrobionych na tych blankach i kilkadziesiąt obmacanych w pracowni zbrojarskiej, to samo jest z Talonem i innymi z czołówki światowej. Wszystkie blanki są ręcznie sprawdzane i testowane, i jest to jedyna droga do sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie !!!.....co do powtarzalności konstrukcyjnej blanków, to największa jest właśnie w renomowanych firmach z wieloletnimi tradycjami. To właśnie ta cecha jest jednym z priorytetów jeśli chodzi o zachowanie wysokiej jakości produktu. Jeszcze nie widziałem złego blanku Batsona serii Rainshadow, a mam 12 wędzisk zrobionych na tych blankach i kilkadziesiąt obmacanych w pracowni zbrojarskiej, to samo jest z Talonem i innymi z czołówki światowej. Wszystkie blanki są ręcznie sprawdzane i testowane, i jest to jedyna droga do sukcesu.

 

Ale ręcznie nie da się sprawdzić jakosci blanku. Tu potrzbne są aparaty i urządzenia, gdzie się sprawdza: jednorodnośc materiału, grubość ścianek, współczynniki ugięcia, współczynnik odbicia i załamania światła, przewodność elektryczną i cieplną oraz wiele istotnych dla tworzyw sztucznych parametrów, takich jak choćby podatnośc na elektryzację.

O jakości tworzywa świadczy wiele fizykochemicznych parametrów.

Ręcznie można sprawdzić tylko, to czy wędka leży w ręce.

Tak mi sie przynajmniej wydaje.

Wolę, jak jakośc jest sprawdzana atestowanymi urządzeniami, a nie ręcznie i intuicyjnie.

Do tej pory wspominam jak Pan Kubacki, który miał zakład produkcji wędek na ul. 27- stycznia w katowicah robił z tonkinu klejonki, których jakość na łeb bije Talony i Batsony. Te wędki żyły.

Jestem w rozterce, czy mędrca szkiełko czy oko, czy wybór wegług, zamiłowań i upodobań.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@cezorator

Oczywiście, że można ręcznie sprawdzić jakość blanku i to w prosty sposób. Nie ma potrzeby zagłębiać się w strukturę atomową włókna węglowego..... :huh: :huh: :huh: .....przecież to przesada i nie o to chodzi. Wystarczy sprawdzić kilka rzeczy, takich jak

 

1)jednorodność blanku, czyli jak dokładnie jest on zwinięty, w blankach szlifowanych będzie to trudne, ale w reszcie można zauważyć jak jest położona mata.

 

2)druga ważna sprawa to płynna zbieżność blanku, nie powinno być żadnych zgrubień, wypłaszczeń itp.

 

3)równa grubość ścianki blanku w miejscu łączenia szczytówki z dolnikiem i ich wzajemne spasowanie, różne kije widziałem, eliptyczne przekroje i topy nachodzące 15cm na dolnik !!!...tak nie może być.

 

4)równomierne ugięcie blanku, które to jest wypadkową wszystkich jego cech konstrukcyjnych. Poprawnie zbudowany blank powinien uginać się płynnie, beż żadnych wypłaszczeń flat spot, szczególnie w miejscu połączenia.

 

5)poza tym łatwo znależć takie rzeczy jak kręgosłup blanku, który może być jeden, ale mogą być dwa i więcej.

 

.....i komu potrzeba więcej informacji???? Proponuję odwiedzić profesjonalną pracownie zbrojarską i pogadać z osobą budującą wędziska. A najlepiej zamiast teoretyzowania i gdybania, kupić sobie kij na próbę, już nie są takie drogie jak kilka lat temu.

 

Jak czytam ile ty chcesz rzeczy sprawdzać.....jednorodnośc materiału, grubość ścianek, współczynniki ugięcia, współczynnik odbicia i załamania światła :wacko: :wacko: :wacko: , przewodność elektryczną i cieplną :o :o :o oraz wiele istotnych dla tworzyw sztucznych parametrów, takich jak choćby podatnośc na elektryzację :huh: :huh: :huh:.....aby kupić kawałek grafitowej rurki, to nie wyobrażam sobie ciebie kupującego telewizor, nie mówiąc o samochodzie...!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@petrus

Ale pisząc o tych próbach miałem na myśli jakie próby robi oddział kontoli jakości w zakładzie produkukującym elementy z tworzyw sztucznych, a nie o tym co klient powinien sprawdzić.

To specjaliści od kontroli jakości robią te próby. Każdy szanujący sie sie producent ma taką komórkę.

Dopiero gdy wyroby przejdą te próby trafiają do klienta.

A moja wątpliwość dotyczyła tylko tego, czy przy produkcji blanków jest stosowana podobna procedura.

Na doskonałośc wyrobu składają się tysiące szczegółów.

Ciekaw jestem jak wygląda taka kontrola przy produkcji wędzisk.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Powierdza się po raz kolejny powiedzenie, że cudze błędy i doświadczenia uczą jednego:P nigdy nikogo i niczego nie nauczyłu

 

To, co napisze bedzie pasowac zarowno do tego, co napisales cezorator i do tego, co napisal Thymallus...

Nie wiem,kto wymyslil to powiedzenie, ale ja bym sie zanadto do niego nie przywiazywal. To by znaczylo, ze rozne wynalazki dokonane na przestrzeni historii (choc niektore posunely nas blizej zaglady) nic nikomu nie daly...

W przypadku wedek juz 1 krok wykonales - rezygnacja z niemozliwej do sprawdzenia (poza tym, co napisal Petrus) konstrukcji blanku i zdanie sie na doswiadczenie i renome firmy.

Nastepny krok to wybor tej firmy.

Tu radze zrezygnowac z rozwazan o firmach produkujacych masowke, a skoncentrowac sie na tych, ktore maja dobra marke i ustalona pozycje - sa obecne na swiatowych rynkach.

Oznacza to, ze ich wyroby sprzedawane sa w tysiacach egzemplarzy.

Skncentrowalbym sie na:(kolejnosc przypadkowa) GLoomis, Batson, Talon, St.Croix,Composit Development, Lamiglas.

Wybor bedzie tez zalezal od tego, jaka wedke wybierzesz, np.wedke niezbyt szybka mozna znalezc w ofercie Talona. Nieprzypadkowo polecam Talona, znam ich produkty najlepiej.

 

Tu dochodzisz do kolejnego etapu - kto inny bedzie znal lepiej prod. innej f-my i jezeli bedzie rzetelny, bedzie polecal to co zna i sam sprawdzil.

Takich co sprawdzili oferte tych wszystkich, ktore podalem raczej nie ma.

Tutaj musisz pojsc na skroty, bo nie starczy Ci zywota a szybciej kasy. Kogos musisz sie posluchac.

Musisz cos wybrac!

Zacznij od podania dokladnego opisu wedki, do czego ona ma sluzyc, jakich przynet bedziesz uzywal, gdzie lowil, jakie moga byc w przyblizeniu ryby...

Jestem ciekaw, co z tego bedzie, bo juz kiedys probowalem stworzyc taki statystyczny ranking. Tyle, ze zawsze z tego wychodzila zadyma... <_<

Ale sprobowac nie zawadzi, podaj odpowiedzi na te pytania i zobaczymy, co z tego wyjdzie. Takiego publicznego wybierania wedki chyba na Jerkbait jeszcze nie bylo.. :unsure:

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cezorator - jeszcze jest jeden parametr, calkowicie subiektywny. Doswiadczenie wlasne. Mam w domu rózne kije, teoretycznie lepsze i teoretycznie gorsze. Ale od paru lat lowie na jeden ulubiony, wykonany z bardzo podstawowego grafitu, ten kij bardzo lubie i - co najwazniejsze - nigdy mnie on nie zawiódl. To Cormoran Black Star Pro 240 2-15g. Pierwotnie ten kij - co mozesz wyczytac w archiwach na RO - byl odsadzany od czci i wiary, bo sie lamal przy powazniejszych rybach. Jak sie okazalo, byla to wada uzbrojenia fabrycznego. Po przezbrojeniu ten kij ma juz na koncie 7,5kg szczupaka, bolka 80 cm (nie wazony) i wiele innych...Zmienila mu sie tez akcja, na progresywna.

Poniewaz jestem laikiem, niewiele mi powie czy lepiej jest miec 43 czy 32 mln. Wole wziac do reki i potem niech sie sprawdzi na rybie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kuba, jeszcze jedna rzecz. To, co sprawdzalo sie jeszcze kilka lat temu, moze sie nie sprawdzic dzisiaj. Pamietam, ze np. Cormorany po wejsciu na nasz rynek od razu zdobyly sobie uznanie z powodu swojej solidnosci. Byla to prawdziwa klasa srednia.

Ale, jak wiesz, importerzy szybko spostrzegli, ze bardziej sie oplaca, ile sie uda, obciac koszty i sprowadzac byle taniej. Nasz rynek zalala fala masowy i ten stan trwa nadal.

 

Reasumujac, jezeli rozwalisz swojego Cormorana (czego cie nie zycze), bedziesz mial trudnosci ze znalezieniem odpowiednika w tej klasie bo ta klasa nie istnieje na naszym rynku.

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witaj Kuba

 

Pozwolisz, że postaram się odpowiedzieć od razu na twoje 2 posty.

Również jestem zwykłym wędkarzem i kij mogę ocenić czy mi się podoba czy nie dopiero po pomachaniu nim nad wodą. Tutaj się zgadzamy. Co do tej hurtowni Cormoran o której wspomniałeś to wypowiedziałem się na temat wspomnianego kija na wspomnianym przez ciebie forum na początku XXI wieku i nie będę się powtarzał.

A wspomniany przeze mnie poprzednio Mercedes może się nie łamał tylko wywracał na zakrętach. Też to prawdopodobnie poprawili i już się nie wywraca. Podobnie jest z naszą drużyną piłkarską. Wystarczy wymienić tylko wszystkich zawodników, sposoby szkolenie, ograniczyć wyjazdy do zagranicznych klubów i drużynka jak lala. Podobnie jest z twoim Cormoranem. Lub podobny był stary kołowrotek Abu Cardinal 33. Wystarczyło mieć w kieszeni kilka zapaspwych sprężynek od kabłąka, jedną zapasową korbkę i jedną plastikową szpulę zapasową jak pęknie podstawowa i kołoawrotek jak znalazł.

Dziwi mnie tylko dlaczego twój samochód i telefon przenośny nie pochodzi z tamtego okresu. Przeciesz powinieneś być konsekwentny.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Reasumujac, jezeli rozwalisz swojego Cormorana (czego cie nie zycze), bedziesz mial trudnosci ze znalezieniem odpowiednika w tej klasie bo ta klasa nie istnieje na naszym rynku.

Gumo

Tak, to prawda, nie ma na rynku srodka :(

Aczkolwiek...jest czlowiek, który zajmuje sie m.in. skupowaniem tych Cormoranów od uzytkowników i ich przerabianiem, uczen Kawalca. Wiec jest szansa ze znalazlbym drugi taki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...