Jamjest Opublikowano 6 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Siaty powinny zniknąć całkowicie z każdej wody, bez względu na zyski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 6 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2018 Siaty powinny zniknąć całkowicie z każdej wody, bez względu na zyskiI dopłacać do tego ? A z czego ? podnieść opłaty dla wędkarzy w innych okręgach ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 (edytowane) No cóż........ przy nich Dyziek i Zbychu to teraz tylko zwykłe bidioki. Po co było to mydlenie oczu z obniżką diet ustanowionych w grudniu 2016 roku przez kolesi z OM. Zły Zbychu i Dyzio kontra Dobry Juruś(z Lublina) i jeszcze lepszy Teodorek(ze Słupska). Uchwała nr 14/XII/2017Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiegoz dnia l6 grudnia 2017 r. w sprawie: wysokości diet dla członków Polskiego Związku Wędkarskiego pełniących funkcje społeczne we władzach i organach statutowych szczebla naczelnego Na podstawie § 13 pkt 6 i § 30 pkt 1 i 2 Statutu PZW, a także w oparciu Uchwałę XXXI KZD z dnia 21.10.2017 r., Zarząd Główny Polskiego Związku Wędkarskiegouchwala: Uchyla się pkt 2 uchwały nr 162 Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiego z dnia 15 grudnia 2016 r. Ustala się w miesiącu grudniu 2017 r. wysokość jednej diety dla członków władz Polskiego Związku Wędkarskiego w kwocie 650 zł i organów Polskiego Związku Wędkarskiego w kwocie 540 zł. Różnica między należnymi a wypłaconymi dietami za miesiąc grudzień 2017 r. zostanie wypłacona w miesiącu styczniu 2018 r. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia. Skarbnik ZG PZW Prezes ZG PZW Jerzy Leus Teodor RudnikPodsumowując miesięcznie:kol. Teodor Rudnik(ZO Słupsk) - Prezes ZG PZW - 8 450pln,kol. Mirosława Iwańskiego(ZO Katowice) - na wiceprezesa ds. organizacyjnych - 2 600pln,kol. Wiesława Heliniaka(ZO Rzeszów) - na wiceprezesa ds. ochrony i zagospodarowania wód ZG - 2 600pln ,kol. Zbigniewa Mośko(ZO Katowice) - na wiceprezesa ds. sportu - 2 600pln,kol. Dariusza Dziemianowicza(ZO Białystok) - na wiceprezesa ds. ds. promocji wędkarstwa - 2 600pln,kol. Wiesława Misia(ZO Opole) - na wiceprezesa ds. młodzieży - 2 600pln,kol. Beatę Olejarz(ZO Radom) - na sekretarza 2 600pln,kol. Jerzego Leus(ZO Lublin) - na skarbnika 2 600pln,kol. Marka Lesisz(ZO Kielce) - na członka Prezydium - 975pln,kol. Leszka Orzechowskiego(ZO Bydgoszcz)- na członka Prezydium - 975pln,kol. Grzegorza Rogalewicza(ZO Szczecin) - na członka Prezydium - 975pln,+ 22 członków ZG PZW - każdy po 325pln.Do tego należy doliczyć diety z tytułu pełnienia funkcji z wyboru we własnym okręgu. Jak ktoś jest Prezesem tu i tu to dieta miesięczna wynosi 2x8 450pln=16 900pln.Mam też jeszcze organy ZG PZW(Sąd Koleżeński i Komisja Rewizyjna) i tam też są diety.Jak by ktoś miał jeszcze wątpliwości to proszę przeczytać mój post nr #55 . Edytowane 9 Stycznia 2018 przez vako 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptr Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 (edytowane) Czy kolega @vako przeczytał uchwałę ze zrozumieniem? Uchwała dotyczy tylko podwyżki diet w miesiącu grudniu. Była już wczoraj o to g...burza na FB po czym większość osób które wrzuciły tą złą interpretację usunęły i publicznie przepraszały.Nie to żebym popierał bezkrytycznie nowy Zarząd i całe PZW ale trochę rzetelności w udostępnianiu nie sprawdzonych informacji przydałoby się. Edytowane 9 Stycznia 2018 przez ptr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 (edytowane) PS. Uchwała nr 2/XI/2017 Prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Wędkarskiego z dnia 4 listopada 2017 r. w sprawie: wysokości diet dla członków Polskiego Związku Wędkarskiego pełniących funkcję społeczne we władzach i organach statutowych szczebla naczelnego wchodzi w życie dopiero po 1 stycznia 2018r. Pytanie jakie stawki obwiązywały do 31 grudnia 2017, bo tego nie mogę znaleźć, i na pewno nie było to 360pln i 300pln.PS. @ptr, a czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem to co ja napisałem. Dyzio i Zbychu w grudniu 2016 byli skromniejsi. Wycenili się na 450pln i 360pln. Edytowane 9 Stycznia 2018 przez vako Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptr Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 @vako przed Twoja edycją posta było to inaczej sformułowane dlatego w ogóle odniosłem się do Twojego wpisu. Oczywiście pod tym jak brzmi teraz mój wpis jest nie potrzebny za co przepraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 I dopłacać do tego ? A z czego ? podnieść opłaty dla wędkarzy w innych okręgach ?Dopłacać do czego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Dopłacać do czego?Narzekamy że na jeziorach PZW są rybacy. Załóżmy że ZG wycofa się z sieci , jest fajnie. Tyle że wędkarze (i słusznie) domagają się zarybień a narybek produkowano właśnie tam. Ale opłaty uzyskane od wędkarzy nie pokrywają działaności wylęgarni i kontroli których wędkarze też się domagają co by kłusoli nie było. Więc trzeba by dopłacać i do narybku i do kontroli. Albo zrezygnować z sieci, z zarybień i kontroli - tylko czy wtedy przestaniemy narzekać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Jest jeszcze jedna wiadomość. Rzecznikiem ZG PZW został kol. Krzysztof Szymański z OM PZW. Czyżby koniec blokady OM? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pinciu Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Ja się zapytam. Tym narybkiem zarybiane są wody PZW za darmo? Czy za ten narybek PZW musi zapłacić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Ja się zapytam. Tym narybkiem zarybiane są wody PZW za darmo? Czy za ten narybek PZW musi zapłacić?Z reguły jest tak, że są to przedsiębiorstwa, które działają na zasadach rynkowych(przynajmniej powinny) i za narybek trzeba zapłacić. Natomiast jak w przypadku każdego zakupu istotna jest cena. Z reguły jest tak, że cena między jednostkami PZW jest znacznie korzystniejsza niż u firm prywatnych. Tzn. za tą samą kwotę można nabyć więcej. Tak jest w OM, który posiada kilka ośrodków zarybieniowych i hodowlanych. Koła OM, chcące dorybić wody będące pod ich opieką, nabywają materiał zarybieniowy w korzystniejszej cenie. Jest też inny aspekt posiadania przez Okręgi takich ośrodków. Prywatni nie mogą założyć "spółdzielni" w celu wywindowania cen. Stąd też udział w LGR i kasa na modernizację tychże ośrodków.M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Ja się zapytam. Tym narybkiem zarybiane są wody PZW za darmo? Czy za ten narybek PZW musi zapłacić?Zapłacić musi tylko jest różnica. Z 10 albo więcej lat temu wpadło mi w ręce jakieś rozliczenie i tam było że ośrodek zarybieniowy PZW dla okręgów PZW miał cenę coś niewiele wyższą niż 50% ceny jaką chciał ośrodek prywatny czy jakiejś spółki rybackiej. Czyli za tą samą kwotę można było kupić prawie 2x więcej narybku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Narzekamy że na jeziorach PZW są rybacy. Załóżmy że ZG wycofa się z sieci , jest fajnie. Tyle że wędkarze (i słusznie) domagają się zarybień a narybek produkowano właśnie tam. Ale opłaty uzyskane od wędkarzy nie pokrywają działaności wylęgarni i kontroli których wędkarze też się domagają co by kłusoli nie było. Więc trzeba by dopłacać i do narybku i do kontroli. Albo zrezygnować z sieci, z zarybień i kontroli - tylko czy wtedy przestaniemy narzekać? Takie perpetum mobile. Płacisz składkę, żeby było na zarybianie. Wyłowią to głównie rybacy ( nie oszukujmy się) i w jakiejś tam części wędkarze. Gdyby pogonić rybaków, zostawić samych wędkarzy, którzy płaciliby jak dotychczas to się zgodzę - byłoby mniej kasy ( o to ile płacą rybacy) ale byłoby też mniej odłowionych ryb = więcej ryb dla wędkarzy= bardziej atrakcyjne łowiska = docelowo więcej chętnych do opłacenia składki ( no bo w końcu jest co łowić poza ciernikami). A gdyby tak całkowcie abstrakcyjnie, nierealistycznie zamarzyć o cywilizacji i wprowadzić całkowity no kill - dozwolone tylko wędkarstwo sportowe - nadal płacimy składki (no dobra nabrzeżne gumofilce rzucą focha na jakiś czas), ale nikt nie zabiera ryb.Nadal jest kasa a ryb przybywa. To działa na zachodzie. I nie jest to jakaś kosmiczna filozofia tylko sprawdzony patent. Co do ekonomii - popyt spada ( bo w wodach jest więcej ryby, której nikt nie morduje, więc nie trzeba wydawać aż tyle na zarybianie). Aby zdobyć kupca "producenci" narybku albo konkurują ceną albo znikają = cena spada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Składki wnoszone na rzecz stowarzyszenia nie są opłatą za łowienie albo zarybienia prowadzone do miłego wyłowienia. Cały wywód bez sensu.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Składki wnoszone na rzecz stowarzyszenia nie są opłatą za łowienie albo zarybienia prowadzone do miłego wyłowienia. Cały wywód bez sensu.. Naprawdę cały?Może zastanów się nad nim głębiej. Wiem, że jesteś bardzo inteligentnym człowiekiem i widzisz do kogo i w jakiej konwencji piszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 TA gdyby tak całkowcie abstrakcyjnie, nierealistycznie zamarzyć o cywilizacji i wprowadzić całkowity no kill - dozwolone tylko wędkarstwo sportowe - nadal płacimy składki (no dobra nabrzeżne gumofilce rzucą focha na jakiś czas), ale nikt nie zabiera ryb.Nadal jest kasa a ryb przybywa. To działa na zachodzie. I nie jest to jakaś kosmiczna filozofia tylko sprawdzony patent. Całkowity no kill ? Ilu wędkarzy zostanie w PZW ? 5% ? 7% , może bo nie więcej. czy myślisz że jakieś 45tys wędkarzy utrzyma ze składek te wody które dzierżawi PZW ? Wątpię i to mocno. Jak działa na zachodzie ? Tam jest no kill ? Gdzie ? Bo nie w Skandynawii , nie w Ameryce Północnej. No dobra Andorra i Watykan tak ma 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 No to ugodowo - jest dosyć spójny, ale mija istotę rzeczy Z wielu różnych powodów, stowarzyszenie zwane PZW, zamieniło się we własną karykaturę. Największym błędem jest powszechne przekonanie, że organizujemy się w imię eksploatacji zasobów, z zamiarem osiągniecia monopolu na tym polu - a nie wszechstronnej opieki - którą masom związkowego członka ma zapewnić władza stowarzyszenia, za co on jej płaci.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Całkowity no kill ? Ilu wędkarzy zostanie w PZW ? 5% ? 7% ,A gdzie pójdą?Pytanie przewrotne, bo nie mają gdzie. Albo PZW albo full kłusol tak naprawdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 (edytowane) No to ugodowo - jest dosyć spójny, ale mija istotę rzeczy Z wielu różnych powodów, stowarzyszenie zwane PZW, zamieniło się we własną karykaturę. Największym błędem jest powszechne przekonanie, że organizujemy się w imię eksploatacji zasobów, z zamiarem osiągniecia monopolu na tym polu - a nie wszechstronnej opieki - którą masom związkowego członka ma zapewnić władza stowarzyszenia, za co on jej płaci.. Eycja. W sumie to mamy identyczne zdanie na ten temat. Wszechstronna opieka - to jest właśnie ten cel, który powinien być głównym celem tego całego stowarzyszenia. Nie rozumiem więc dlaczego moje zdanie jest obok tematu Edytowane 9 Stycznia 2018 przez Jamjest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Podstawową formą powinno być koło zajmujące się wodą z głosem decydującym i zarządem bezpośrednim. Statut to przewiduje, bo statut mamy doskonały.. ale nie ma chętnych.. Nic nie stoi na przeszkodzie aby tworzyć struktury organizacyjne poza związkiem. Też nie ma chętnych.. albo zdolnych..To się w normalnym świecie - czego absolutnie nie należy łączyć z wędkarskim światem - nazywa oportunizmem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sacha Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 A gdzie pójdą?Pytanie przewrotne, bo nie mają gdzie. Albo PZW albo full kłusol tak naprawdęTe kilka % no killerów ? nie wiem ? Może dla nich powstaną jakieś kluby no kill z karpiami ? albo hodowlanym tęczakiem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 (edytowane) Podstawową formą powinno być koło zajmujące się wodą z głosem decydującym i zarządem bezpośrednim. Tak jest! Czysta Anglia. Perfekcyjne rozwiązanie. Ale w Polsce trzeba tłumaczyć prosto. Tak jak ja to zrobiłem. To o czym piszesz to następny etap. Dopiero jak przyjmie się ten pierwszy etap, który ja wskazuję prostym językiem i z uproszczoną logiką. Edytowane 9 Stycznia 2018 przez Jamjest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 9 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2018 Te kilka % no killerów ? nie wiem ? Może dla nich powstaną jakieś kluby no kill z karpiami ? albo hodowlanym tęczakiem ?NIe. Te procenty gumofilców z brzegu, które "nie rozumiom", że można inaczej. Cały problem w tym, że ten cały związek się boi, że to te gumofilce to jest większość. I w sumie może mają rację bo fizycznie to jest większość. Ale w tych czasach liczy się finansowa większość. I to tych ludzi trzeba zdobyć Gumofilce mają swoje miejsce wyłącznie w historii. Przynajmniej powinni mieć. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 10 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 (edytowane) NIe. Te procenty gumofilców z brzegu, które "nie rozumiom", że można inaczej. Cały problem w tym, że ten cały związek się boi, że to te gumofilce to jest większość. I w sumie może mają rację bo fizycznie to jest większość. Ale w tych czasach liczy się finansowa większość. I to tych ludzi trzeba zdobyć Gumofilce mają swoje miejsce wyłącznie w historii. Przynajmniej powinni mieć.Witam Nie bądź takim zarozumiałym ignorantem.Nie obrażaj ludzi. Pomyśl, że w ten sam sposób ktoś o Tobie może mówić.Idiota co ryby wypuszcza... Wszelkie skrajności do niczego nie prowadzą... Lubisz rybkę - taką ze sklepu?Nie? To może kurczaka? Też nie?? Może schaboszczak??? Nieee????To może chociaż żółty ser? Też nie???? To co Ty trawą się żywisz????? Czy rybka ze sklepu, czy kurczak, czy świnka, a nawet krowy mleczne to dziś przemysł...Krowy - jak by moja babcia powiedziała, Bożego światu nie widzą - tak cały czas w zamknięciu. W oborach wykafelkowanych do których ptaszek żaden wlecieć nie ma prawa.Co w tym jest naturalne? Niestety nic. A co będzie gdy jacyś równie nawiedzeni stwierdzą, że łowienie i wypuszczanie wszystkich ryb to jest bardzo ale to bardzo niehumanitarne i zakażą takiego procederu?????Wszelkie skrajności są kiepskim rozwiązaniem.A skrajności narzucane odgórnie są jeszcze gorsze.Ludzie sami muszą zrozumieć, że wypuszczanie złowionych ryb ma sens.Wypuszczaj, może za Twoim przykładem pójdą inni - tacy dla których samo łowienie jest celem.Idź na zebranie, powiedz dlaczego warto wypuszczać ryby...Zaproponuj - ot choćby górne wymiary ochronne...Kropla drąży skałę... Pozdrawiam - Romek Edytowane 10 Stycznia 2018 przez eRKa 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jamjest Opublikowano 10 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2018 Witam Nie bądź takim zarozumiałym ignorantem.Nie obrażaj ludzi. Pomyśl, że w ten sam sposób ktoś o Tobie może mówić.Idiota co ryby wypuszcza... Wszelkie skrajności do niczego nie prowadzą... Lubisz rybkę - taką ze sklepu?Nie? To może kurczaka? Też nie?? Może schaboszczak??? Nieee????To może chociaż żółty ser? Też nie???? To co Ty trawą się żywisz????? Czy rybka ze sklepu, czy kurczak, czy świnka, a nawet krowy mleczne to dziś przemysł...Krowy - jak by moja babcia powiedziała, Bożego światu nie widzą - tak cały czas w zamknięciu. W oborach wykafelkowanych do których ptaszek żaden wlecieć nie ma prawa.Co w tym jest naturalne? Niestety nic. A co będzie gdy jacyś równie nawiedzeni stwierdzą, że łowienie i wypuszczanie wszystkich ryb to jest bardzo ale to bardzo niehumanitarne i zakażą takiego procederu?????Wszelkie skrajności są kiepskim rozwiązaniem.A skrajności narzucane odgórnie są jeszcze gorsze.Ludzie sami muszą zrozumieć, że wypuszczanie złowionych ryb ma sens.Wypuszczaj, może za Twoim przykładem pójdą inni - tacy dla których samo łowienie jest celem.Idź na zebranie, powiedz dlaczego warto wypuszczać ryby...Zaproponuj - ot choćby górne wymiary ochronne...Kropla drąży skałę... Pozdrawiam - RomekHm kolega się zbulwersował, przepraszam jeśli Cie uraziłem. Niemniej nie bardzo rozumiem tą merytoryczną część Twojej wypowiedzi. Przecież ja nie jestem przeciwko hodowli ryb - proszę bardzo można sobie zakładać stawy hodowlane i sprzedawać ryby. Sam pewnie kupię. Nie podoba mi się za to podejście że wszystko co w wodzie żyje na dziko jest własnością ludzi i może być odławiane masowo i mordowane. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.