Skocz do zawartości
  • 0

Yamaha 25km VS Mercury 25km - 2cyl. vs 3cyl.


sajdol1

Pytanie

Planuję wymienić silnik na 25-30km. Nie specjalnie siedzę w temacie więc proszę o poradę.

Obecnie pływam na hondzie 20km z ładowaniem, szarpanką i el. rozruchem i w takiej opcji najchętniej bym kupił kolejny silnik.

Niestety jedyny silnik pod rumpel z taką opcją jaki znalazłem to

 

Yamaha F25 GWHS - pojemność 432cm, 2 cylindry, waga 60kg, alternator 12V 16A, wtrysk

 

Jeżeli chodzi o osiągi to znalazłem w sieci info, że przy 2 osobach ( prawdopodobnie bez gratów) na semperze 440xt vmax to 40-45 km/h

Silnik wszedł do dystrybucji w tym roku a ja szukam raczej silnika kilkuletniego ale zobaczymy.

 

Kolejny silnik który biorę pod uwagę to starsza konstrukcja Yamahy:

 

Yamaha F25 DMHS - pojemność 498cm, cylindry 2+1 ( co to jest ten jeden?), waga 77kg., gaźnik, rozruch ręczny.(czy są modele z el. rozruchem i szarpanką)

 

Info z sieci o vmax to 50km/h przy 2 osobach na semperze 440 komfort. (Z tego co wiem to skorupa jest ta sama co w xt)

NIby jeden i drugi ma 25km a różnica vmax jest dosyć spora. Czy to za zasługą większej pojemności czy może info z sieci jest przekłamane? 

 

Kolejne silniki to:

 

Mercury F25 MH EFI -pojemność 526cm, 3 cylindry, waga 71kg, wtrysk, rozruch ręczny

 

oraz

 

Mercury F30 MH GA EFI - pojemność 526, 3 cylindry, waga 78kg, wtrysk, rozruch ręczny

 

Z tego co wyczytałem konstrukcje 3 cylindrowe posiadają dużo większą kulturę pracy, są cichsze.

 

Może ktoś pływał na na 2 i 3 cylindrach i ma porównanie. Czy ta różnica w pracy jest znaczna ?

 

Czy Mercurego 25 km można przerobić na 30 i jaki to koszt?

 

Moja łódź to semper 440xt, od silnika oczekuję płynięcia ok 40km/h przy 2 osobach + graty  bez żyłowania silnika.

 

Czego szukać? Co kupić?

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Twój warunek:  "Moja łódź to semper 440xt, od silnika oczekuję płynięcia ok 40km/h przy 2 osobach + graty  bez żyłowania silnika." jest nie do spełnienia przy tej mocy silników chyba , że nie żyłowanie silnika rozumiesz przez zdjęcie 500 rpm. Dopiero 40-50 hp pozwoli Ci na pływanie we dwójkę i z klamotami prędkością 40km/h tak, że silnik faktycznie będzie miał lekko. Przerobiłem temat na kilku łodziach swoich jak i znajomych. 

Silnik 30 hp pozwoli Ci na prędkość 50 km/h ale każdy kilogram będzie już odczuwał 2X bardziej niż 50hp ( różnica w pojemności jest prawie dwukrotna ) , a szczególnie przy niższych obrotach.

Problemem jest tu niestety waga, nie wiem jak semper zniósł by ponad 100 kg na pawęży. 

Nie wiem czy owy semper miał podpięty silnik o takiej wadze, nie interesowałem się. Jeżeli tak to warto zapytać jak się zachowuje itd. 

 

Wracając do wytypowanych przez Ciebie silników.

Moc się bierze z pojemności ale i podnosi wagę. Każdy dodatkowy cylinder podnosi kulturę pracy silnika oraz jego sprawność.

Obojętnie czy się zdecydujesz na Yamaha czy Mercury, jeden i drugi powinien służyć dluuuugie lata. 

Osobiście wybrałbym Mercurego 30 EFI. Wtrysk to wtrysk :) 

Co do przeróbki to schematy w dłoń i sprawdzaj czym się różnią ( głównie komputer, jakieś zwężki w kolektorze ssącym, wtryski (?) ) 
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Właśnie boję się tej wagi. Widziełem F420 z 40stką i dawał radę.  Sempera nie widziałem. Tu filmik z pływania 30stką na semperze 440. Vmax ok. 60km/h.

https://www.youtube.com/watch?v=mGezaUz_5xI

Nie za bardzo łódź podnosi?

Edytowane przez sajdol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Właśnie boję się tej wagi. Widziełem F420 z 40stką i dawał radę.  Sempera nie widziałem. Tu filmik z pływania 30stką na semperze 440. Vmax ok. 60km/h.

https://www.youtube.com/watch?v=mGezaUz_5xI

Nie za bardzo łódź podnosi?

 

Jest ok.

Tylko te 62 to tak, hmmm... ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

koelgo ja mam Mercurego efi 25 na łódce horn 440 - jednostka zbliżona gabarytowo.

Z tego co widzę, Semper 440 waży 180 kg, natomiast moja ma ok 220kg suchej wagi.

Prędkości jakie osiągam to ok 41-42 samodzielnie z klamotami (dodatkowo na dziobie aku, winda elektr + kotwica 13) - 6000obr.min

We dwóch z klamotami ok 35-36 przy obr 5600.

Zapewne lżejsza łódka będzie szybsza - o ile nie wiem.

Do 40km/h we dwóch na 3/4 gazu to raczej w 40 km musisz celować, albo i 50 w 3 cylindrach

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja z kolei posiadam Sempera 440xt i nową Yamahę 25 km (na wtrysku).

Co do prędkości, to łódka załadowana na full ( 2 osoby, ja 120 kg, kolega 110 kg, dwie skrzynki + jedna duża torba, akumulator 115 Ah na rufie do obsługi dużego echa 12 cali i rozruchu silnika, na dziobie silnik dziobowy + akumulator 12- Ah, plus inne mniejsze graty w łodzi np. gaśnica, mała skrzynka z kluczami) 

łódka płynie 41 km/h. Będę jeszcze próbował pokombinować coś ze zmianą śrub, może coś się uda dodać ale nie liczę za zbyt dużo. Tutaj każdy kilogram ma duże znaczenie. kilka tygodni temu łódka w takiej samej obsadzie ale bez silnika dziobowego tylko z winą Trac + balast 12 kg+ akumulator 80 Ah płynęła 45 km/h.

 

Też zastanawiam nad zmianą silnika na 40 kucy, z tego co wiem pawęż utrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Twój warunek:  "Moja łódź to semper 440xt, od silnika oczekuję płynięcia ok 40km/h przy 2 osobach + graty  bez żyłowania silnika." jest nie do spełnienia przy tej mocy silników chyba , że nie żyłowanie silnika rozumiesz przez zdjęcie 500 rpm. Dopiero 40-50 hp pozwoli Ci na pływanie we dwójkę i z klamotami prędkością 40km/h tak, że silnik faktycznie będzie miał lekko. Przerobiłem temat na kilku łodziach swoich jak i znajomych. 

Silnik 30 hp pozwoli Ci na prędkość 50 km/h ale każdy kilogram będzie już odczuwał 2X bardziej niż 50hp ( różnica w pojemności jest prawie dwukrotna ) , a szczególnie przy niższych obrotach.

Problemem jest tu niestety waga, nie wiem jak semper zniósł by ponad 100 kg na pawęży. 

Nie wiem czy owy semper miał podpięty silnik o takiej wadze, nie interesowałem się. Jeżeli tak to warto zapytać jak się zachowuje itd. 

 

Wracając do wytypowanych przez Ciebie silników.

Moc się bierze z pojemności ale i podnosi wagę. Każdy dodatkowy cylinder podnosi kulturę pracy silnika oraz jego sprawność.

Obojętnie czy się zdecydujesz na Yamaha czy Mercury, jeden i drugi powinien służyć dluuuugie lata. 

Osobiście wybrałbym Mercurego 30 EFI. Wtrysk to wtrysk :)

Co do przeróbki to schematy w dłoń i sprawdzaj czym się różnią ( głównie komputer, jakieś zwężki w kolektorze ssącym, wtryski (?) ) 

 

 

 

 

moj semper 440 z Yamaha F 25 DMHS leci lekko 45 z 2 osobami majdanem aku 100 ah i silnikiem el.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

opcja pierwsza  - schudnąć i zmusić partnera z łódki do tego samego  :D 

raczej odpada :)

 

prościej będzie zmienić silnik

 

tylko mam nadzieję że przy 40 KM, będzie to wszystko latało ponad 50 km/h

zastanawiam się jeszcze czy zmieniać na 2 czy 4 takt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Marcin Ostróda Jeżeli w tym zakresie mocy i sporo pływasz to 4T. Jak dobrze poszukać, to można trafić okazję. Niektórzy mówią, że nie opłaca się, bo różnica w cenie zakupu jest duża. Tylko że różnica w cenie odsprzedaży też. Kolega ma Evinrude 2T 40 HP ale czasami pożyczam mu łódkę i sam stwierdził, że moja BF50 z lean burn pływając z cięższą łodzią wącha paliwo w porównaniu z jego 2T.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Psulek, uprzedziłeś moją odpowiedź do @gammbler - dzięki.

To prawda, że 4t wącha paliwo w porównaniu do 2t ( z reguły około połowy mniej ) ale nie ma co porównywać frajdy z pływania z 2t.

Po przesiadce z 2t na 4t tej samej mocy miałem wrażenie, że na rufie siedzi jakiś grubas :D

@Marcin Ostróda, jeśli nie pływasz w trolu, robisz głównie przeloty i nie straszne Ci średnie zużycie 5-7 l/h to możesz kupić silnik 2t 50hp, banan na twarzy gwarantowany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziękuję wszystkim za rady. @psulek Yamaha 30km pod rumpel ze stopą s nie istnieje. Szukam zatem Mercurego 30km EFI. O większej mocy pomyślę przy zmianie łodzi na większą. 2T w moim przypadku odpada. Robię długie dystanse. Na Wiśle mam  dostęp do lżejszej łodzi z Tohatsu 2T 10km przerobionym na 15 i faktycznie pije 2 razy więcej niż moja 20-stka. Gdyby ktoś słyszał, że jest do sprzedania taka zadbana 30stka proszę o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja dosyć długo szukałem używanego silnika 30-40KM, bez ciśnienia bo łódź dopiero mi "się robiła", kupiłem właśnie Mercury'ego 30 EFI. Trafił mi się silnik w naprawdę świetnym stanie- rocznik 2009, przebieg 96mth. Strzał w dziesiątkę- kultura pracy na b.wysokim poziomie (na neutralu trzeba czasem nachylić się do samego silnika albo położyć rękę na pokrywie żeby sprawdzić czy jest w ogóle włączony). Ekonomiczny w użytkowaniu, mocy ma tyle co trzeba do łodzi 4,4m, przy wędkujących 2-3 osobach. Dobry wybór, polecam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 Yamaha 30km pod rumpel ze stopą s nie istnieje. Szukam zatem Mercurego 30km EFI. O większej mocy pomyślę przy zmianie łodzi na większą. 

Bartek,

na pewno jest dostępna honda 30KM krótka z rumplem, rozrusznikiem i ładowaniem na zamówienie (ok. 22k złotówek) - interesowałem się tematem przed odbiorem sempera, ale ze względu na strefę ciszy zafundowaną przez Szwaderki dałem spokój na razie.

Co do mocniejszych silników - zwróć uwagę, że producent w kwitach wpisuje max 30KM więc, gdyby coś się przydarzyło Tobie/łodzi to możesz mieć problemy przy większej motorynce na rufie. Wydaje mi się, że na specjalne zamówienie wzmacniają pawęż (było zdjęcie XT z motorem 70KM). 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mariusz....na zamówienie to i ekspres do kawy by mi pewnie domontowali ;)  Tu o kasę się rozchodzi :) Nie jestem teraz pewny, ale w papierach  mamy chyba max. 25km.

Niestety zarejestrowałem łódź jako wędkarską i tu też max 20kw :( . Jest to moja pierwsza łódź i wielu rzeczy dowiaduję się po fakcie.

Mercury 30 jest poszukiwany,  tu i tak musiałbym dokupić naklejkę 25km. Sąsiad z mariny opowiadał mi historię jak to policja go kontrolowała i kazali mu śrubę zdejmować ( silnik coś ok. 50km ale łódź jako wędkarska zarejestrowana) i wracał na silniku trolingowym.

Jeżeli nie znajdę 30stki to w grę  wejdzie 25tka yamahy ale ta z większą pojemnością. Najwyżej będę go katował, a co :)

 

To zdjęcie z 70km też widziałem, ale to był chyba 2T więc pewnie sporo lżejszy niż 4T. Poza tym z taką mocą to semperkiem chyba górą brałbym wszystkie mosty na rzece ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...