Smar isoflex topas L32 lub NB52

[fish28]

Witam.

Czy któryś z kolegów używał któregoś z tych smarów.Kolega przyniusł mi troche tego smalcu z roboty i chciałbym nasmarować nim moje kręciołki.Z tego co znalazłem w necie to oba mają dobrą odporność na wymywanie przez wode.Wydaje mi sie że większą lepkość ma NB52 ale do małych przekładni stosowany jest L32.Czy lepszy będzie smar o większej czy mniejszej lepkości.

 

Pozdrawiam

fish28

[fish28]

Witan.

Panowie jako że nikt się nie wypowiada to sam sobie odpowiedziałem na moje pytanie.A mianowicie nasmarowałem tym mazidłem [L32] dwa kręciołki stradic 4000 gtm i stradic 4000fc i doszedłem do wniosku że lepszy jest smar o mniejszej lepkości.

Dlaczego tak uważam a no dlatego że 4000fc chodzi dużo lepiej niż wcześniej z resztą gtm też.Fc był już smarowany około cztery miesiące temu smarem cormorana i nie kręcił się tak płynnie.Dwa tygodnie temu nie chcący zamoczyłem go w wodzie i na drugi dzień troche ciężko chodził więc wlałem mu kilka kropel oliwki tak na czas aż znajde jakiś dobry smar.Oliwka tak rozrzedziła smar że kołowrotek kręcił całkiem fajnie ale teraz po nasmarowaniu go tym mazidłem bez rozrzedzania go oliwką kręci jeszcze płynniej Smar jest koloru beżowego i wydaje się dość gęsty ma właściwości antykorozyjne i jest odporny na niskie temperatury i wode.Zobaczymy za jakiś czas co z niego będzie ale narazie jestem zadowolony .

 

PS.Zrobił bym foto relacje ale mam aparat zrąbany

 

Pozdrawiam

fish28