Skocz do zawartości

Od Chwili Obecnej Serwis Zamknięty.


Jozi

Rekomendowane odpowiedzi

Niezmiernie przykro jest mi poinformować Forumowiczów, że na dzień dzisiejszy serwis kołowrotków w moim wydaniu zostaje powieszony na kołku. Być może przyczyna jest prozaiczna ale ja chcę uniknąć jakichkolwiek kłopotów, jakie póki co spotykają mojego kolegę serwisanta. Szczegółów sprawy zdradzał nie będę, powiem tylko tyle że usłyszał mocne słowa od klienta a ja takich słów nie chciałbym usłyszeć, bo zbyt bardzo cenię sobie spokój, dlatego postanowiłem jak postanowiłem.

 

Zawiedzionych z góry przepraszam.

 

P.s.

Jak najbardziej radą Kolegom w sprawach technicznych pomocą służył będę, mam nadzieję że mojemu Koledze sprawa się pozytywnie wyjaśni, osobiście z całej mocy będę Go wspierał w trudnych chwilach.

 

Pozdrawiam Cię Kolego w trudnych chwilach, jak obiecałem tak postaram się pomóc.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że któraś stella po 10 rożnych właścicielach ... setkach tysięcy godzin ciągania kogutów ..po serwicie za 30 pln nie odzyskała legendarnej maślanej pracy.

Bo trzeba by było zainwestować jeszcze z 70 pln.\

A nie po to ktoś aukcje setlli o 2 w nocy wygrywa żeby teraz musiał 100 do serwisu dokładać ...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysyłają z myślą że padło wróci jak nowe a może i lepsze niż nowe....a później pretensje.....

Coraz więcej chłopaków rezygnuje z tej "zabawy"....

A dziwisz się, jak mnie ktoś ma straszyć instytucjami, to ja serdecznie dziękuję za takie przysługi bym na stare lata musiał się tłumaczyć :D  :D  :D .

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smutna informacja Józek...

 

Ileż to razy czytamy tak smętny i banalny w swojej głupocie przebieg konfrontacji z realizmem.

Nie można założyć, że serwis się nie myli, czy nie ma słabszych dni, czy przez chwilowe spiętrzenie roboty robi na tzw sztukę...

Sytuacja ta jest jednak dość rzadka w serwisach działających nie od wczoraj...

 

Śmiem twierdzić, że w większości wygląda to tak:

 

 

Z jednej strony oczywiste jest, że posiadacz, czy dokładniej mówiąc - nowy posiadacz nie musi mieć wiedzy a nawet  zdolności do oceny stanu zakupionego młynka a z drugiej serwisant nie jest cudotwórcą  i także nie wie co do niego trafi...Realizm

 

Komunikacja pomiędzy klientem a serwisem prosta nie jest bo posiada garb w postaci zderzenia oczekiwań klienta często powstałych na podstawie jakiejś tam wirtualnej propagandy a tym co leży na warsztacie co prawie w 100% daje się reanimować, czyli przywrócić do życia ale to późniejsze życie nie dorównuje oczekiwaniom, mimo, że serwis wykonał zlecenie według najlepszej wiedzy i możliwości. W tym punkcie jest niestety najwięcej niedomówień bo gdy serwis mówi, że udało się uratować coś to zleceniodawca myśli,- będzie działać jak nowe... Realizm swoje a Marzenia swoje 

 

Ponowna konfrontacja serwisu, który zrobił co w jego mocy i ma prawo być z tego zadowolony z posiadaczem, którego Marzenia pną się do góry z każdym dniem oczekiwania i informacjami z serwisu o tym, że udało się to czy tamto.... Rozjazd od Realu rośnie

 

No i wreszcie finał, czyli maszyna u posiadacza... Zderzenie realizmu z Marzeniami

To ostatni moment w którym posiadacz może się zreflektować co na prawdę kupił i jak wygląda optimum dla swojego zakupu... Ostatnia szansa

 

Potem następuje albo lądowanie w Realu i konstruktywna dyskusja, czego życzę wszystkim serwisantom.... Rzadkość

 

....albo to co staje się najczęściej tematem różnych wątków czyli: rozczarowanie jakie sam sobie zafundował zleceniodawca ubrane w rożnego rodzaju pseudo merytoryczne argumenty i nagłe oświecenie techniczne. Komunikacja z serwisem zaczyna przypominać rozmowę Rzeźnika z Mleczarzem (Skrzypek na dachu)

i w tymże duchu się rozwija by osiągnąć apogeum i eksplodować w postaci wszelkiego zastraszania ZUS, US, Ziobro itd...  Małość i marność

 

Niestety w ostatnich latach w oczach wielu owa małość i marność urosła do miana cnoty a jak się poczyta polskie media publiczne to nawet można zaryzykować powiedzenia cnoty narodowej. Jeszcze parę lat takiego myślenia a homo-sovietikus stanie się gatunkiem dominującym na polskiej ziemi,- tej ziemi...

 

PS

 

Bywa też bardziej skomplikowanie....

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś tak uważa,- ma prawo tak mówić i to jest ok...

Obraz rzeczywistości jest nieco trudniejszy a na pewno bardziej skomplikowany ...

Demokracja jak twierdził, w moim rozumieniu słusznie, W. Churhill  nie jest "delikatnie mówiąc" idealna ale jak dotąd nie wymyślono nic lepszego....

I z tym trzeba i mądrze jest pogodzić. problem leży głębiej,- w nas samych...

Nie dyskutujemy na forum na tematy polityczne, więc wybacz ale nie będę rozwijał swojej myśli w tym kierunku bo i też nie jest to ten kierunek o jaki mi chodzi.

W swoim wpisie użyłem tego jak i innych (pewnie dla większości niezrozumiałych) porównań i aluzji jedynie jako odniesienie do rzeczywistości, która ową ociężałość w rozwijaniu siebie samego potęguje i skutecznie zabiera jej możliwość wzrostu ponad to co  jest jakiś czasowym ogłupieniem, łatwizną umysłową i ułomnym stanem samozadowolenia...

 

Odnosząc to wszystko do tematu głównego, z przykrością przyjąłem tę wiadomość od Józka ale akceptuję ją w pełni bo to w końcu mój kolega i pomijając to jak dobrze, fachowo i szybko zajął się moim najnowszym nabytkiem jest miłym pomocnym człowiekiem. 

Do tego jak widać myślącym,- bo po co mu użeranie się z kimś komu bezinteresownie chciał pomóc?

To jest właśnie prosta interakcja z głupotą, albo od razu się odcinasz albo stajesz się jej częścią...

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku od razu domyśliłem się o co chodzi...bo nie jest to odosobniony przypadek.

Jeden serwisant "niby poprawia" coś po drugim i dorabia dodatkowo nie stworzone historie , niewiedząc co z młynkiem działo się między owymi serwisami.

Pytanie tylko czy powinno się oczerniać kogoś żeby uprawdomównić siebie?

Klient sam sobie w tym przypadku nic nie wymyślił a zostało mu to narzucone i tyle.

A dotyczy to pana " Podkładka z prawej strony" który legalizując swój serwis podjął za cel krucjatę przeciw wszystkim.....a napewno przeciw jednemu.

Brutalne i bez skrupułów wycinanie konkurencji i tyle.....

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden serwisant "niby poprawia" coś po drugim i dorabia dodatkowo nie stworzone historie , niewiedząc co z młynkiem działo się między owymi serwisami.

Pytanie tylko czy powinno się oczerniać kogoś żeby uprawdomównić siebie?

Klient sam sobie w tym przypadku nic nie wymyślił a zostało mu to narzucone i tyle.

 

To pytanie trafia w sedno !

A okoliczności są zaawansowaną odmianą niegodziwości...

W pewnym odstępie czasu wróci ona niczym bumerang do tego kto ją posiał ale ile głów po drodze zetnie tego nie wiemy...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Serwisant nie chce być jak ten w znanym przysłowiu. Sołtys zawinił a Cygana powiesili. Kolega Reński zrobił tu ciekawy wykład z psychologii poznawczej i społecznej. Zainteresowani zechcą, to się zagłębią. Każdy, kto pracuje samodzielnie/ rzemieślniczo itp.spotykał się z różnej maści czarodziejami ,, co wiedzą najlepiej"i mają zawsze odpowiedź na każdą kwestię, choć ubogo o wiedzę teoretyczną i umiejętności.Nikt nie lubi/znosi udowadniać, że nie jest wielbłądem

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Serwisant nie chce być jak ten w znanym przysłowiu. Sołtys zawinił a Cygana powiesili. Kolega Reński zrobił tu ciekawy wykład z psychologii poznawczej i społecznej. Zainteresowani zechcą, to się zagłębią. Każdy, kto pracuje samodzielnie/ rzemieślniczo itp.spotykał się z różnej maści czarodziejami ,, co wiedzą najlepiej"i mają zawsze odpowiedź na każdą kwestię, choć ubogo o wiedzę teoretyczną i umiejętności.Nikt nie lubi/znosi udowadniać, że nie jest wielbłądem

Nie chciałem żeby zabrzmiało to jako wykład  -_- przepraszam...

 

W skrócie można by  to skwitować "gdybyśmy bardziej świadomie żyli w sensie Platońskiego dualizmu czyli rozróżniali świat rzeczy i idei było by nam wszystkim łatwiej a psychologowie byli by bezrobotni...

 

Niechętnie opowiadam publicznie o pracy ale ten przykład jest wręcz idealny!

 

Od dwóch miesięcy mam nowego klienta,- "członka zarządu" tutejszego Hells Angels. Nikt z kolegów i koleżanek nie chciał z nim pracować, więc go wziąłem.

Facet jest bajecznie prosty, choć nie najgorzej wykształcony,- praca z nim to przyjemność, łapie w mig pewnie jeszcze miesiąc i będzie po zabawie :)

Edytowane przez Rheinangler
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Józek z tym Luviasem to jeszcze lepsza historia jest :-)

Wcale nie był nowy i pierwszy serwisant nie był niczemu winny bo to inna przekładnia spowodowała spustoszenie w obudowie :-)

Teraz nasz "zbanowany serwisant" jak i właściciel młynka powinni przeprosić !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałem żeby zabrzmiało to jako wykład  -_- przepraszam...

 

W skrócie można by  to skwitować "gdybyśmy bardziej świadomie żyli w sensie Platońskiego dualizmu czyli rozróżniali świat rzeczy i idei było by nam wszystkim łatwiej a psychologowie byli by bezrobotni...

 

Niechętnie opowiadam publicznie o pracy ale ten przykład jest wręcz idealny!

 

Od dwóch miesięcy mam nowego klienta,- "członka zarządu" tutejszego Hells Angels. Nikt z kolegów i koleżanek nie chciał z nim pracować, więc go wziąłem.

Facet jest bajecznie prosty, choć nie najgorzej wykształcony,- praca z nim to przyjemność, łapie w mig pewnie jeszcze miesiąc i będzie po zabawie :)

Absolutnie nie brzmiało w moim odbiorze jako wykład i nie ma za co przepraszać. Z Platona to u mnie Państwo było obowiązkowe. Warto było się skupić, w celu odświeżenia  ;) . I tylko Specjalisty szkoda. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...