Skocz do zawartości

Odra - rzeka sumów


Jarokowal

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

@Remku - niestety pewne nabywane z każdym kolejnym sumkiem doświadczenie sprawia, że akcja toczy się znacznie szybciej - przestawiłem się także na kijek do 80gram - więc filmików tym razem niet. Chyba jednak trzeba wrócić do pomysłu bo to fajna zabawa jest.

 

@Smaczek - niestety z przykrością muszę poinformować, że na ten zlot nie trafię. Pozostaje spotkać się poza terminem zlotu, lub czekac do wiosennego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jarokowal - czemu? szczególnie tekst: K...a cicho bądź! Mógłby się nadać. :lol: :mellow: <_< Jest takie polskie wydawnictwo wędkarskie, produkujące także filmu, w których tego typu teksty nadają swojskiego kolorytu i są wyjątkowo często powtarzane przez głównych bohaterów. :huh:

 

Spoko, po tej rozgrzewce, następnego holujesz juz do kamery, hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jarokowal - gratuluję!!! Godnie mnie zastąpileś na pokładzie :D

Gratuluje tym bardziej, że wiem jak się z Mateuszem pływa. Jako szyper pływa tylko pod siebie hehe

 

Musiał mnić niezłą minę jak drugiego wyciągnąłeś :D

 

Mam nadzieję, że jakoś nam się uda w końcu w trójke wyruszyć nad łowy. Może jesienne sandacze :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quźwa jeszcze im źle. Zabieram ich, pokazuję miejscówki, wystawiam piękne ryby, a tym wciąż mało......

 

Taa ... te miejscówki to mój ojciec pokazał mi w 86 gdy zaczynałem łowić :mellow: ;) :mellow:

 

@Tomek ale z tym pływaniem to racja ;) :lol: ... z Tobą jak pływa to też bierze zwrot przez Twoją burtę :mellow: żeby skrócić Ci linkę (żart).

 

Ale muszę przyznać, że jako nauczyciel to Mateusz jest spoko. Z tych kilku wypadów wyniosłem wiele dobrego. Ale jak to zwykle bywa... uczeń ... mistrz :mellow:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jarokowal - to szkoda, że przez 20 lat od poznania tej miekjscówki nie złowiłeś tam suma... :angry: <_<

 

Normalnie bunt... Nie, to nie... możecie łowić z brzegu... :lol: :mellow:

 

Jarek, Ty zamiast wymyślać mi od miszczów itp, to lepiej głaskaj żonkę coby Cie puściła na rybki.

 

@Kuba - o czym Ty do mnie kolego piszesz? Zachciało Ci się do Wrocka na sumki? Miło mi, że nasze ostatnie sukcesy działają na wyobraźnie, ale bez jaj. Człowiek, który regularnie łowi na Ebro, ma ZZ, Wisłę, Narew i Bug pod nosem, chce łowić na 500 metrowym odcniku miejskiej rzeki, gdzie mamy to szczęście trafić od czasu do czasu kilka sumków, rzadko przekraczających magiczne 100cm?!?

 

Nie wygłupiajcie się chłopaki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje, widac ze troche zarybienia daja rezultaty...

 

Baloo, w okolicach W-wy jest juz bardzo niewiele ryb. Trzeba dysponowac duza iloscia czasu, szczegolowa wiedza, gdzie cos sie jeszcze uchowalo i...duzo cierpliwosci, zeby wytrzymac np. kilka dni bez bran...

Z tego, co wymieniles tylko Ebro zostalo, a i to jak widac po ostatnim wyjezdzie nie gwarantuje suma na wedce.

 

Nie wiem, jak Kuba ale ja juz taki jestem, ze nawet po tygodniowej rzezni, jak minie pare dni, to dochodze do wniosku, ze.... czas na zer znowu.. <_<

 

A Odre widywalem tu i tam i wiem, ze lepsza zdecydowanie pod wzgledem ryb od Wisly, nie trzeba lowic we Wroclawiu, trzeba troche sie pokrecic, raz w gore, raz w dol... B)

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gumo my nie łowimy tylko we Wrocku. Często płyniemy niżej, planujemy łowy całkiem nisko na zbiorniku wały śląskie i poniżej zapory, ale prawda jest taka, że najlepsze sukcesy mamy na tym krótkim odcinku sumowym.

Póki biorą to tam łowimy, tym bardziej że często nasze wyprawy to raptem kilkugodzinne wypady.

 

Przykre to co się dzieje z Wisłą. Tym bardziej, że wszystko to dzieje się w samej i tuz obok stolicy, gdzie siedziby mają te wszystkie jednostki, które statutowo powinny troszczyć się o dobro rzeki. Dziwi mnie też, że samo miasto nie próbuje zrobić wizytówki z rzeki i o nią zadbać.

 

ech... szkoda słów...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumo my nie łowimy tylko we Wrocku..

 

Hehe, przeciez wiem, czasem trzeba ladnych parenascie km zrobic zeby cos znalezc..

 

A co do smutnych rzeczy to coz, nie sama Wisla w to wchodzi ale ZZ (tam powinna byc mekka taka jak nad Ebro lowcow sumow i powinni przyjezdzac rozni Angole i inni i bulic ciezkie Eurony), Narew - ostatnio jak bylem ciezko bylo znalezc m-ce bez zarzuconych kilku gruntowek (oczywiscie mowie o m-cach gdzie w ogole jest sens lowic na przynety sztuczne, sa cale km gdzie w ogole nie warto bo pusto).

Bug zas slynie, ze kazdy domek letniskowy ma tam na wyposazeniu siate, nie mowiac juz o autochtonach.

 

Ale biegu Wisly zmienial nie bede bo nie dam rady.Dbam tylko o to, zeby nie tracic czasu wedkarsko...

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Baloo,

 

...Dziwi mnie też, że samo miasto nie próbuje zrobić wizytówki z rzeki i o nią zadbać...

 

- niestety, ale to smutna prawda. Warszawa rozbudowuje się jako super miasto businessowe. Powstają nowe hotele, potężne biurowce, domy handlowe, itp. O Wiśle nikt tu nie myśli.

A nas, kilku zagorzałych wędkarzy nic tu nie zmieni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety, ale to smutna prawda. Warszawa rozbudowuje się jako super miasto businessowe. Powstają nowe hotele, potężne biurowce, domy handlowe, itp. O Wiśle nikt tu nie myśli.

 

@Rognis, ja oglądałem w TV program, gdzie Pan prezydent Warszawy zapowiadał program ochrony Wisły w tym jej rybostanu. Miała powstać o ile dobrze pamiętam jednostka w Straży Miejskiej, która wspomoże PSR w ochronie Wisły.

 

Z tego co mówisz, było to tylko przedwyborcze bicie piany. Szkoda. Już myślałem, że PIS coś jednak dla nas zrobi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby nie zakładać nowego tematu, zwłaszcza że dotyczy sumów :mellow: dopiszę tutaj kilka słów.

 

Postanowiliśmy zmienić łowisko, dlatego 16 września Ja i Mateusz zwodowaliśmy się w Warzynie. Niegdyś piękne miejsca szczupakowe.

Szczupak trafił sie dosyć szybko, nie był to olbrzym, ale szzcupak, zaczeło się pozytywnia.

 

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/fot.1.jpg

 

Potem był nawrót, troling pod prąd i potężne branie na mojej wędce

 

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/fot.3.jpg

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/fot.4.jpg

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/fot.5.jpg

 

I film jaki nakręcił Mateusz

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/sum.wmv

 

Wytropiliśmy bardzo dziwnie żerujace ryby, atakowały nad głebiną 8 m. Przez około 15 min mieliśmy po kilkanaście brań nie mogąc nic zaciąć. W końcu Mateusz skusił i wyjaśnił tajemnicę żerujących ryb.

 

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/fot.6.jpg

http://www.jarokowal.hydral.com.pl/jerk/16.09.2006/fot.7.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio chłopcy coś się pluli, że pływam pod siebie, więc dałem Jarkowi złowić tego sumka. :mellow: :lol: <_<

 

Gratulacje Jarku!

 

Tak na marginesie, to te sumki nas chyba prześladują. Specjalnie pojechaliśmy zaczerpnąć innych nieco rybek, a tu scenariusz poza tym pistoletem niemal taki sam. Najpierw sumek, a po 10 rano pozostaje szukać pojedynczych okonków i bolków.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...